Porażka w Ningbo a teraz takie wieści. Koniec sezonu dla mistrzyni US Open
Emma Raducanu zrezygnowała z udziału w nadchodzących turniejach i przedwcześnie zakończyła sezon. Takie informacje przekazała redakcja BBC za pośrednictwem mediów społecznościowych. Brytyjka w ostatnich dniach mierzyła się z problemami zdrowotnymi i podjęła decyzję, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakończenie rywalizacji na sezon 2025.

Emma Raducanu w 2021 roku olśniła świat tenisa, sięgając po mistrzostwo US Open w grze pojedynczej. Po pokonaniu w finale Leylah Fernandez 6:4, 6:3 pojawiły się głosy, że młoda Brytyjka ma przed sobą świetlaną przyszłość i w przyszłości może stać się jedną z liderek kobiecego tenisa. Prognozy te jednak brutalnie zweryfikowały kolejne lata - po sezonie 2021 urodzona w Kanadzie zawodniczka nie radziła sobie już tak dobrze na arenie międzynarodowej. Ba, wygrana w US Open 2021 pozostaje jedynym triumfem 22-latki w imprezach wielkoszlemowych i na ten moment nie zanosi się, aby Emma miała powiększyć swoją kolekcję trofeów z turniejów tej rangi.
W ostatnich miesiącach Brytyjka przeżywała kryzys - brak satysfakcjonujących wyników przełożył się bowiem na sytuację finansową Raducanu. Wiele dotychczasowych sponsorów młodej gwiazdy wycofało się bowiem ze współpracy z zawodniczką. Mimo to Emma nie miała zamiaru się poddawać i występowała w kolejnych turniejach, licząc na odrobinę szczęścia i kolejny ważny triumf.
Koniec sezonu dla Emmy Raducanu. Brytyjka walczy z chorobą
22-latka nie miała zamiaru ominąć azjatyckiej części sezonu - w Seulu dotarła do 1/8 finału, w którym musiała uznać wyższość Barbory Krejcikovej, w Pekinie w 1/16 finału pokonana została przez Jessikę Pegulę, a w Wuhan odpadła już w pierwszej rundzie po pojedynku z Ann Li po kreczu przy stanie 1:6, 4:1. Kibice mieli nadzieję, że Brytyjka lepiej spisze się w Ningbo, jednak gdy doszło do meczu pierwszej rundy, Emma także nie zaprezentowała najlepszej formy. Co prawda pierwszy set wygrała 6:3, jednak w kolejnych partiach lepsza okazała się Zhu Lin. Ostatecznie po Chinka cieszyła się z awansu do kolejnej rundy.
Jak się okazuje, ostatnia niedyspozycja Emmy Raducanu to efekt problemów zdrowotnych. Jak poinformowało w czwartek 16 października BBC, Brytyjka przedwcześnie zakończyła sezon z powodu choroby. "Emma wycofała się z dwóch ostatnich turniejów w tym roku - w Tokio i Hongkongu - ponieważ od 10 dni źle się czuje. Brytyjska numer jeden będzie kontynuować współpracę z trenerem Francisco Roigiem w przyszłym sezonie" - przekazano w komunikacie.











