Dzięki świetnej postawie Magdy Linette, która wyszarpała zwycięstwo Jill Teichmann, Polska była już pewna wygranej w pojedynku ze Szwajcarią. Dzięki temu w kończącym rywalizację mikście Iga Światek i Hubert Hurkacz mogli odpocząć i przygotować się na mecze z Włochami, bo to z nimi Polacy spotkają się w finale miasta. W ich miejsce oglądaliśmy Alicję Rosolską i Kacpra Żuka, którzy mierzyli się z Belindą Bencić i Markiem-Andreą Hueslerem. Polski duet w pierwszej partii radził sobie początkowo bardzo dobrze i do stanu 5:5 walczył z rywalami jak równy z równym. Jednak gem jedenasty, w którym serwowali Szwajcarzy, przegrał do zera, a następnie pozwolił się przełamać i pierwszego seta Polacy przegrali 5:7. W drugiej partii niestety nasi reprezentanci spisywali się znacznie słabiej i dość szybko, bo już w czwartym gemie, pozwolili się przełamać. Przy stanie 2:5 ponownie stracili swoje podanie i przegrali również drugiego seta, a także całe spotkanie. Ostatecznie Polska jednak wygrała ze Szwajcarią 3:2 i awansowała da finału. Czytaj także: Wielki wyczyn zaskoczył Igę Świątek Polska jest w grupie B w Brisbane, gdzie rywalizowała jeszcze grupa E (Brazylia, Włochy i Norwegia). Pierwsze miejsce zajęli Włosi, którzy we wtorek wygrali z Norwegią 5:0, i to oni będą kolejnymi rywalami Biało-Czerwonych. 4 stycznia zwycięzcy grup w każdym mieście zagrają ze sobą o awans do półfinału. W półfinale wystąpi też jeden z trzech pokonanych zwycięzców grup, który miał najlepszy bilans. Półfinały zaplanowano na 6 i 7 stycznia, a finał na 8 stycznia. Spotkania na tym etapie rozegrane zostaną w Sydney.