Polka jest w tej chwili w rankingu WTA na 116. miejscu, a ta pozycja niemal na pewno nie pozwoli na grę w turnieju głównym Wielkiego Szlema. Gdyby Magdalena Fręch wygrała jednak całą rywalizację w stolicy Hiszpanii, dodałaby do swojego rankingu blisko 100 punktów i awansowała w okolice setnego miejsca listy WTA. A to już dawałoby szansę na osiągnięcie australijskiego celu. Problem w tym, że podobnie myśli kilka, jeśli nie kilkanaście zawodniczek sąsiadujących z Polką w rankingu. Zaskakujące problemy Magdaleny Fręch. Młoda Hiszpanka stawiła zacięty opór! Fręch ma w Madrycie piąty numer rozstawienia. W starciu z 16-letnią Martą Soriano Santiago była zdecydowaną faworytką, ale młodziutka rywalka pokazała, że na mączce potrafi odgryźć się mocnym uderzeniem. W pierwszym secie Polka prowadziła już 3-1, ale w drugiej części aż trzykrotnie straciła swoje podanie i klasyfikowana na 990. miejscu na liście WTA Hiszpanka wygrała 6-4. Później jednak spotkanie przybrało taki obrót, jakiego pierwotnie można się było spodziewać. W drugim secie Fręch wygrała wszystkie gemy - przy swoim serwisie nie dała rywalce choćby jednego break pointa. Nieco inaczej było w decydującej partii, ale Fręch obroniła kluczową piłkę w ósmym gemie, gdy rywalka mogła ją przełamać i doprowadzić do remisu 4-4. Soriano Santiago w wymianie wyrzuciła jednak forhend daleko w aut, a Polka z okazji skorzystała i za chwilę cieszyła się z podwyższenia prowadzenia. W kolejnym gemie zamknęła zaś cały mecz. Kolejna rywalka dwukrotnie wygrała juniorski French Open. Bardzo dawno temu W drugiej rundzie rywalką Polki będzie Irina Chromaczowa, która w Madrycie, z wiadomych względów, występuje bez przynależności państwowej. To 27-letnia zawodniczka z trzeciej setki rankingu, która przed laty zapowiadała się na świetną zawodniczkę. Dwukrotnie wygrała w deblu juniorski French Open, a w singlu dotarła w 2011 roku do finału Wimbledonu, by tam ulec 6-7, 5-7 Ashleigh Barty. Jeśli Fręch pokona tę przeszkodę, w ćwierćfinale może już trafić na Océane Dodin, a Francuzka ma ten sam cel, co Polka - też chce grać w turnieju głównym AO. W tej chwili w rankingu jest o siedem miejsc wyżej od naszej tenisistki.