Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polka potrafiła dwa razy wrócić do meczu i ma finał turnieju WTA

Magdalena Fręch świetnie spisuje się w Guadalajarze. Polka awansowała właśnie do finału turnieju WTA, co udało jej się po raz drugi w karierze. Rozstawiona z numerem piątym łodzianka w półfinale pokonała "czwórkę" Francuzkę Caroline Garcię 7:6 (7-4), 7:5. W decydującym meczu rywalką Fręch będzie kwalifikantka z Australii Olivia Gadecki, która wygrała z Kolumbijką Camilą Osorio 6:2, 6:3.

Magdalena Fręch
Magdalena Fręch/AFP

26-letnia łodzianka spisuje się ostatnio bardzo dobrze. W lipcu była w pierwszym finale w karierze, w Pradze na kortach ziemnych, a teraz jest w pierwszym finale na kortach twardych i rangi 500, po pokonaniu Garcii, byłej czwartej rakiety świata.

W obu setach nasza tenisistka musiała odrabiać straty. W pierwszym przegrywała 0:3, tracąc serwis w drugim gemie. Natomiast przy stanie 3:5 Polka obroniła dwie piłki setowe, i zrobiło się 4:5.

Tenis. Tie-break zdecydował w pierwszym secie

W 11. gemie Fręch miała trzy szanse na przełamanie, jednak ich nie wykorzystała i o wszystkim decydował tie-break.

W nim łodzianka znowu zaczęła źle, bo od 0-3, ale potem zdobyła pięć punktów z rzędu. Ostatecznie wygrała seta 7:6 (7-4).

Druga partia również zaczęła się nie po myśli naszej tenisistki. Przegrywała bowiem ponownie 0:3, tym razem jednak ze stratą dwóch przełamań. Odrobiła jednak straty, ale w siódmym gemie znowu oddała serwis. 

W ósmym gemie przełamała kolejny raz rywalkę, by znowu to zrobić w 12., a to oznaczało nie tylko wygraną w secie, ale i całym meczu, trwającym dwie godziny i sześć minut.

Tenis. To "wyjątkowy" finał dla Magdaleny Fręch

"Trudno opisać, co czuję, mam w sobie naprawdę wiele emocji" - powiedział Fręch.

To mój pierwszy finał turnieju WTA 500, więc jest wyjątkowy. To duży krok

~ dodała.

Rywalką Polki w decydującym meczu będzie Gadecki, która pokonała Osorio 6:2, 6:3. Dla kwalifikantki z Australii to jeszcze większe osiągnięcie, bo pierwszy raz w karierze wystąpi w finale imprezy z cyklu WTA.

To będzie też pierwszy pojedynek pomiędzy Fręch i Gadecki.

Finał zaplanowano na 1.30 w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego. Transmisja w Canal+ Sport 2.

Magdalena Fręch/AFP
Magdalena Fręch i Caroline Garcia/AFP
Caroline Garcia/AFP
Polska tenisistka stawia sprawę jasno: Presja spoczywa na barkach rywalki. WIDEO /Polsat Sport/Polsat Sport
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem