To było pierwsze spotkanie pomiędzy obiema tenisistkami. Pierwszy set przebiegał pod dyktando naszej zawodniczki. 28-letnia Kawa już w pierwszym gemie przełamała podanie rywalki. Potem sytuacja się powtórzyła w siódmym gemie, a po chwili Polka zakończyła partię (6:2).W drugim secie dominował return. Na osiem rozegranych gemów w aż sześciu doszło do przełamania. Cztery razy zrobiła to 35-letnia Belgijka i ona mogła się cieszyć z wygrania partii 6:2. WTA Indian Wells: Katarzyna Kawa przegrała decydującego seta Decydujący set najpierw toczył się zgodnie z zasadą własnego serwisu. Jako pierwsza została przełamana 163. w rankingu WTA Kawa (czwarty gem), ale w następnym Polka odrobiła straty. Niestety w ósmym gemie 132. w rankingu Flipkens znowu przełamała naszą tenisistkę, zwyciężając w partii 6:3 i w całym meczu, który trwał dwie godziny i osiem minut.W turnieju głównym w Indian Wells w grze pojedynczej zobaczymy więc z reprezentantek Polski: Igę Świątek, Magdę Linette i Magdalena Fręch, która przebiła się z kwalifikacji. II runda kwalifikacji: Kirsten Flipkens (Belgia, 12.) - Katarzyna Kawa (Polska, 23.) 2:6, 6:2, 6:3 Pawo