Fręch w Gaudalajarze musiała przebijać się przez kwalifikacje. Tam najpierw pokonała Kazaszkę Annę Danilinę 7:5, 6:3, a potem wygrała z Amerykanką Danielle Lao 6:4, 6:2. Dzięki temu 24-letnia polska tenisistka awansowała do turnieju głównego. We wtorek w pierwszej rundzie grała z Julią Putincewą. To był ich drugi pojedynek. W tym roku mierzyły się w kwalifikacjach w Dubaju i tam reprezentantka Kazachstanu zwyciężyła bardzo pewnie, tracąc tylko trzy gemy. W pierwszym secie to właśnie urodzona w Moskwie tenisistka miała jako pierwsza szansę na przełamanie. W trzecim gemie Fręch musiała bronić trzech break pointów, ale w trudnych momentach w sukurs przyszedł jej serwis. Za to w ósmym gemie Polka przełamała rywalkę do zera, co bardzo zdenerwowało Putincewą, która pozwoliła sobie na wykrzyczenie emocji, za co została ukarana ostrzeżeniem. W dziewiątym gemie łodzianka, za drugą piłką setową, zapewniła sobie triumf w pierwszej partii 6:3. Tenis. Magdalena Fręch zagra teraz z Amerykanką Drugi set zaczął się również dobrze dla Fręch. Już w trzecim gemie przełamała podanie rywalki, ale ta natychmiast odrobiła stratę. W piątym gemie Polka prowadziła już 40:0, ale Putincewa wybroniła się z bardzo trudnej sytuacji. W siódmym gemie reprezentantka Kazachstanu znowu jednak straciła podanie. Putincewa robiła błędy, denerwowała się i już nie była w stanie wrócić do meczu. Łodzinka zwyciężyła w drugim secie 6:4 i w całym spotkaniu, które trwało godzinę i 17 minut. Rywalką Fręch w drugiej rundzie będzie Amerykanka Danielle Collins (14.), która pokonała rodaczkę Caroline Dolehide 6:4, 6:1. W Gaudalajarze gra także Linette, która w pierwszej rundzie zmierzy się z Amerykanką Madison Keys. Nasza najlepsza tenisistka, liderka rankingu WTA, Iga Świątek nie przyjechała do Meksyku. Została w Stanach Zjednoczonych, gdzie niedawno wygrała turniej w San Diego, by przygotowywać się do kończących sezon mistrzostw WTA w Fort Worth. I runda gry pojedynczej: Magdalena Fręch (Polska) - Julia Putincewa (Kazachstan) 6:3, 6:4