Polak wygrał Roland Garros, a teraz zagra w kraju. Gratka dla kibiców

W ubiegłorocznym Roland Garros emocje polskich kibiców trwały tak naprawdę do samego końca. O tytuł w singlu pań walczyła bowiem oczywiście Iga Świątek, która ostatecznie w tradycyjnym sobotnim finale nie dała większych szans Jasmine Paolini. 

Trenował Świątek, teraz przekazuje okrutne wieści o Idze. Ziściły się obawy, brzmi to niepokojąco

To nie był jednak koniec polskich akcentów w finałach. O tytuł wśród juniorów walczył bowiem Tomasz Berkieta, który w finale mierzył się z Amerykaninem Kaylanem Bigunem. Ostatecznie niestety Polak poległ 6:4, 3:6, 3:6 i z Paryżem pożegnał się w gorszym nastroju niż Świątek.

Rok później polski tenis juniorski znów stanął przed szansą na powrót z kortów imienia legendarnego lotnika z tytułem w swojej torbie. Mowa o Alanie Ważnym, który miał ku temu dwie okazje. Pierwszą - w singlu szybko zmarnował, ale w deblu z Finem Oskarim Paldaniusem sięgnął po tytuł.

Partner Sabalenki ogłasza całemu światu. Taki komunikat chwilę po porażce, i wszystko jasne

Jak się okazuje, nastolatek urodzony w Rzeszowie zagra niebawem w turnieju Enea Open Poznań. Organizatorzy ogłosili, że przyznali Ważnemu dziką kartę. "Z radością możemy ogłosić, że Alan Ważny, zwycięzca wielkoszlemowego Rolanda Garrosa w grze podwójnej juniorów, z paryskich kortów przeniesie się na korty Parku Tenisowego Olimpia w Poznaniu. Polak zagra w tegorocznej edycji Challengera z cyklu ATP Tour - Enea Poznań Open. Organizatorzy przyznali mu "dziką kartę" do eliminacji, które rozpoczną się już 15 czerwca" - czytamy w informacji prasowej.

W przeszłości tę imprezę wygrywali: Hubert Hurkacz, Jerzy Janowicz, Maks Kaśnikowski (obrońca tytułu) czy Pablo Carreno Busta, a więc były półfinalista US Open. W tym roku Hiszpan również się pojawi i będzie najwyżej rozstawionym z graczy, bo w rankingu ATP plasuje się na 99. miejscu. Partnerem medialnym turnieju będzie Interia Sport.