Hubert Hurkacz ma spory problem. Kontuzja kolana może przekreślić jego szanse na igrzyskach olimpijskich, na które Polak ciężko się szykował. Jak na razie nie wiadomo, jak wyglądać będzie leczenie i czy Polak będzie w stanie grać na najwyższym poziomie przed wyjazdem do Paryża. Kolejna niespodzianka na Wimbledonie. Czwarta rakieta świata za burtą Jan Zieliński świetnie radzi sobie na Wimbledonie Nie wszyscy Polacy zakończyli jeszcze walkę na Wimbledonie. Choć w singlowych pojedynkach nie znajdziemy już żadnego z Biało-Czerwonych, to w mikście z orzełkiem na piersi gra jeszcze Jan Zieliński. W II rundzie turnieju mikstowego na Wimbledonie pokonał swojego kolegę, Hugo Nysa i jego sportową partnerkę, Demi Shuurs 6:3, 7:6. Warto przypomnieć, że Zieliński i Su-Wei Hsieh wygrali tegoroczne Australian Open w kategorii mikstowej i dotarli do półfinału Roland Garros. Może się okazać, że w kolejnym wielkim szlemie ponownie zaskoczą. Polak pokazuje po raz kolejny, że świetnie czuje się w parze. Jan Zieliński za Huberta Hurkacza w mikście? Jeśli Hubert Hurkacz nie dojdzie do siebie, to właśnie Jan Zieliński może być polską nadzieją na medal w mikście. Zawodnik po raz kolejny pokazał, że świetnie radzi sobie w duecie i być może będzie dla Igi Świątek lepszym wyborem niż wracający do zdrowia wrocławianin. Pokonała Świątek, nadeszła bolesna weryfikacja. Zmorze Polki wystarczyło 68 minut Na ostateczną decyzję trzeba będzie poczekać. Jak na razie Zieliński myślami jest przy Wimbledonie, a Hurkacz - przy rehabilitacji i wracaniu do formy. Na razie Polak i jego tenisistka z Tajwanu oczekują na informację o swoich rywalach w następnej rundzie londyńskiego turnieju.