Brytyjka przed niespełna rokiem dokonała niezwykłego wyczynu, wygrywając turniej wielkoszlemowy jako kwalifikantka. Od tamtej pory nie odniosła już jednak żadnego znaczącego sukcesu. Często zmienia trenerów, z którymi pracuje, a dodatkowo żywo angażuje się w akcje reklamowe. Za takie zachowanie jest powszechnie krytykowana. Emma Raducanu znów pod pręgierzem krytyki Przygotowania do zmagań w Wimbledonie rozpoczęła od startu w turnieju w Nottingham. Tam w pierwszej rundzie mierzyła się z Viktoriją Golubic ze Szwajcarii. Przy stanie 4:3 dla rywalki w pierwszym secie poddała jednak pojedynek z powodu urazu. Początkowo istniała obawa, że przekreśli on jej marzenia o starcie w najbardziej prestiżowej imprezie na trawie. Na szczęście - skończyło się na strachu. Raducanu przed tą imprezą już się jednak w akcji nie pojawi. 19-latka nie zdecydowała się na ubieganie o "dziką kartę" na turniej w Eastbourne - ostatni przed Wimbledonem. Oznacza to, że przystąpi do niego, mając na koncie zaledwie siedem gemów rozegranych na trawie. W międzyczasie tenisistka zdążyła jednak przyjąć kolejną porcję krytyki za prolongowanie partnerstwa ze znaną marką odzieżową. - Kolejna płatna współpraca. Bardziej szanuję cię za sukcesy na kortach, niż przedłużanie umów sponsorskich - napisał jeden z internautów. - Więcej umów niż zwycięstw - dodawał kolejny. Wimbledon 2022. Kiedy i gdzie oglądać transmisje? Transmisje Wimbledonu 2022 w dniach 27 czerwca - 10 lipca zapowiadają się niezwykle ciekawie. Oprócz meczów Igi Świątek i Huberta Hurkacza, w akcji zobaczymy najlepszych tenisistów świata. Wimbledon będzie transmitowany na sportowych antenach Polsatu. Mecze Świątek, Hurkacza i innych skomentują między innymi Dawid Olejniczak czy Marcin Muras. Szczegółowy plan transmisji Wimbledonu 2022 będzie dostępny na stronie Polsatsport.pl. Mecze Świątek i Hurkacza na Wimbledonie będzie można oglądać w najwyższej jakości w telewizji na sportowych antenach Polsatu oraz w Internecie i na urządzeniach mobilnych za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.