Jessica Pegula miała niesamowite ostatnie tygodnie. Wszystko zaczęło się od obronienia tytułu w Canadian Open. Amerykanka pokonała wówczas w finale swoją rodaczkę - Amandę Anisimovą. Później przyszedł udany występ podczas WTA 1000 w Cincinnati. Dotarła do wielkiego finału, gdzie ostatecznie musiała uznać wyższość Aryny Sabalenki. Później taki sam skład obserwowaliśmy w decydującym spotkaniu o tytuł na US Open. Znów lepsza okazała się Białorusinka, ale dla Peguli występ ten i tak był szczególny. Po raz pierwszy w karierze przeszła przez wielkoszlemowy ćwierćfinał w singlu, eliminując w nim Igę Świątek. Amerykanka odpuściła turniej WTA 500 w Seulu. Jej pierwszym występem po imprezie w Nowym Jorku był chiński tysięcznik w Pekinie. W drugiej rundzie pokonała Diane Parry w dwóch setach, ale mecz z Weroniką Kudiermietową przyniósł więcej kłopotów. Musiała odrabiać stratę partii, ale zrobiła to skutecznie. W meczu o ćwierćfinał doszło do rewanżowego starcia z Paulą Badosą za ich starcie w Cincinnati. I tym razem to Hiszpanka okazała się lepsza. Jessica Pegula odpada z WTA 1000 w Pekinie. Paula Badosa w ćwierćfinale Początek spotkanie nie wskazywał na takie problemy finalistki US Open. Jako pierwsza wywalczyła sobie okazję na przełamanie i od razu ją wykorzystała, po chwili prowadziła już 3:1. Wtedy Hiszpanka wzięła się za odrabianie strat. W szóstym gemie wywalczyła powrotnego breaka, a po kolejnym rozdaniu, gdzie Pegula znów miała szansę przy podaniu Badosy, zrobiło się 4:3 dla Pauli. Losy premierowej odsłony rozstrzygnęły się w samej końcówce, którą lepiej wytrzymała tenisistka z półwyspu Iberyjskiego. W dziesiątym gemie przełamała Amerykankę do zera i zgarnęła pierwszą partię rezultatem 6:4. Drugi set był popisem jednej aktorki. Hiszpanka kolekcjonowała serię gemów wygranych z rzędu, nie dawała rywalce ani chwili wytchnienia. Jessica nie miała choćby jednej okazji na przełamanie. Najbliżej wygrania gema była przy stanie 3:0 dla Pauli, bowiem prowadziła 40-15 przy własnym podaniu. Ale nawet taki rezultat nie wystarczył do tego, by utrzymać swój serwis. Przegrała cztery kolejne punkty z rzędu i Badosa miała już podwójne przełamanie. W następnych dwóch gemach Amerykanka zgarnęła zaledwie jeden punkt. Tym sposobem Hiszpanka pokonała finalistkę US Open 6:4, 6:0, wygrywając osiem ostatnich gemów. Paula w spektakularnym stylu zrewanżowała się Peguli za porażkę sprzed kilku tygodni. W ćwierćfinale WTA 1000 w Pekinie zagra z rewelacją turnieju - Shuai Zhang.