24-latka, która nieco ponad rok temu plasowała się w światowym zestawieniu dopiero w ósmej dziesiątce, przebojem wdarła się na jego szczyt. Ostatnie tygodnie nie są jednak dla niej najlepsze: podczas turnieju w Madrycie (który wygrała w 2021 roku) odpadła już w drugiej rundzie, na tym samym etapie zakończyła też rywalizację w "próbie generalnej" przed Rolandem Garrosem - imprezę w Rzymie. Paula Badosa przerywa milczenie. Krótki komunikat Na francuskich kortach, gdzie z uwagi na ułożenie drabinki mogła spotkać się z Igą Świątek w półfinale, spisywała się nieźle (wyeliminowała Fionę Ferro i Kaję Juvan), aż do spotkania trzeciej rundy przeciwko Weronice Kudermietowej. Przy stanie 3:6, 1:2 poddała pojedynek z powodu kontuzji. Od tamtej pory nie udzielała się publicznie w żaden sposób - nie publikowała materiałów w social mediach, nie zabrała również głosu na temat stanu swojego zdrowia. Mediom udało się jednak dotrzeć do informacji, że zmaga się z urazem mięśnia płaszczkowatego w prawej nodze, co jest równoznaczne z kilkutygodniową przerwą. Po tygodniu Badosa zdecydowała się jednak w końcu przerwać milczenie. W swoich kanałach społecznościowych opublikowała krótki, zaledwie jednozdaniowy wpis. "Wszystko jest OK" - napisała, okraszając go zdjęciami z Dubaju, gdzie aktualnie przebywa. Kontuzja Hiszpanki oznacza, że na pewno nie pojawi się ona w akcji podczas turnieju WTA w Berlinie, rozpoczynającego się 13 czerwca. Zagadką jest też jej udział w imprezie w Eastbourne (18-25 czerwca), bezpośrednio poprzedzającej Wimbledon.