Aryna Sabalenka rozpoczęła sezon w bardzo dobrym stylu, sięgając po trofeum WTA 500 w Brisbane. Dla Białorusinki był to pierwszy skalp w roli liderki rankingu WTA oraz w tej lokalizacji. Tenisistka z Mińska zdążyła już zatem złapać rytm meczowy i ma za sobą pięć rozegranych spotkań w sezonie 2025. Od kilku dni przebywa w Melbourne i szykuje się do startu w Australian Open. Dzisiaj miała okazję trenować z Karoliną Muchovą, z którą nie ma najlepszych wspomnień po ich ostatnich bataliach. Była to zatem cenna lekcja dla 26-latki. Triumfatorka dwóch ostatnich edycji rozgrywek w stolicy stanu Wiktoria zmierzy się w tym roku z trochę innym wyzwaniem. A to dlatego, że po raz pierwszy zagra na Szlemie jako tenisistka rozstawiona z "1". Przez ostatnie trzy lata ten numerek w drabince najważniejszych zmagań należał do Igi Świątek. Tym razem raszynianka znalazła się na samym dole, z cyfrą dwa. Na dodatek Sabalenka znów będzie musiała zaliczyć udany start w Australian Open, jeśli nie chce stracić pozycji liderki kobiecego zestawienia. Odejmując wirtualnie punkty za ubiegłoroczny występ, to Polka znajduje się w korzystniejszej pozycji do miana numeru jeden po zmaganiach w Melbourne. Znamy plan gier na niedzielę. Aryna Sabalenka otworzy sesję wieczorną na Australian Open Chociaż pierwsze mecze w głównej drabince zostaną rozegrane dopiero w niedzielę, to organizatorzy już dzisiaj przekazali informację o planie gier na ten dzień. Już wczoraj ukazała się wiadomość, że pierwszego dnia zobaczymy w akcji broniącą tytułu Arynę Sabalenkę. Dzisiaj zostało to jeszcze raz potwierdzone poprzez komunikat organizatorów zamieszczony w mediach społecznościowych oraz na stronie internetowej imprezy. Poznaliśmy także godzinę starcia Białorusinki ze Sloane Stephens. Tenisistka pochodząca z Mińska otworzy niedzielną sesję wieczorną na Rod Laver Arena. W ten sposób uhonorowano broniącą tytułu zawodniczkę. Pojedynek z Amerykanką rozpocznie się nie przed godz. 9:00 czasu polskiego. Podczas pierwszego dnia zmagań zobaczymy w akcji także kilka innych ciekawych nazwisk z kobiecych rozgrywek. Na korcie pojawią się także m.in. Mirra Andriejewa, Donna Vekić czy Paula Badosa. Z polskiej perspektywy najważniejszym meczem dnia będzie spotkanie z udziałem Mai Chwalińskiej. 23-latka, która przeszła w brawurowym stylu przez eliminacje, zmierzy się w pierwszej rundzie z Jule Niemeier. Przyjaciółka Igi Świątek zna już smak wygranej w starciu z Niemką. Pokonała ją w 2023 roku, podczas imprezy rangi WTA 125 w Kozerkach. Batalię o awans do drugiej fazy zaplanowano jako drugi mecz od godz. 3:00 czasu polskiego (po starciu Jaime Faria - Pawel Kotow). Relacje z tych wydarzeń będzie można śledzić na stronie Interia Sport.