Aktualnie oczy fanów światowego tenisa skierowane są na Australię, gdzie najlepsi tenisiści i tenisistki globu mierzą się w ramach prestiżowego United Cup. Wśród czołowych ekip znajduje się również nasza kadra reprezentowana przez Igę Świątek i Huberta Hurkacza. Rosjanie mogą się wściekać. Zmieniła obywatelstwo i gra jak z nut W noworoczny poniedziałek ujawniono najnowsze notowanie rankingu ATP. Z perspektywy polskiego kibica najważniejsze, że w światowej czołówce nie doszło do żadnych zmian, a tym samym Hubert Hurkacz utrzymał się w czołowej dziesiątce, plasując się na 9. lokacie. Wrocławianin niezbyt udanie wszedł w 2024 rok, przegrywając inauguracyjne starcie w ramach United Cup z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną 6:3, 3:6, 4:6. Co niezwykle ważne, liderem rankingu ATP pozostał Novak Djoković, który kolejny raz wszedł w Nowy Rok jako niekwestionowany numer jeden światowego tenisa. Podium uzupełnili utalentowany Hiszpan, Carlos Alcaraz, a także Rosjanin Danił Miedwiediew. Czołową dziesiątkę zamyka z kolei Amerykanin Taylor Fritz. Hubert Hurkacz utrzymał pozycję w czołowej dziesiątce. Pojawił się nowy ranking ATP Nieco "gorzej" prezentują się inne lokaty polskich zawodników. Drugi na liście Daniel Michalski zajmuje 275. lokatę. Nieznaczny awans zanotował 324. Maks Kaśnikowski, a 415. pozycję utrzymał Kacper Żuk.