Turniej WTA 500 w Berlinie jest najpoważniejszym sprawdzianem dla światowej czołówki kobiecego tenisa w kontekście zbliżającego się Wimbledonu, który wystartuje już 1 lipca. Z aktualnego TOP 10 rankingu w stolicy Niemiec nie zameldowały się tylko Iga Świątek i Jasmine Paolini. Raszynianka zdecydowała się na dłuższy odpoczynek po wymagającym okresie gry na mączce. W tym roku zobaczymy ją na trawie tylko podczas wielkoszlemowej imprezy w Londynie. Mimo nieobecności 23-latki obsada turnieju jest niezwykle atrakcyjna, zwłaszcza że mamy do czynienia z turniejem rangi "500". Nie dopisuje jednak pogoda, która rozdaje karty od początku zmagań w Berlinie. Dzisiejsze opady deszczu sprawiły, że organizatorzy zostali zmuszeni do przełożenia części spotkań na czwartek. Zmiany te zostały opublikowane za pośrednictwem strony WTA. Mecz Sabalenki przełożony na czwartek. Niekorzystna aura w Berlinie Wśród poszkodowanych przez aurę zawodniczek znalazła się Aryna Sabalenka. Jej mecz z Darią Kasatkiną miał zamykać środowe zmagania na korcie centralnym w stolicy Niemiec. Wiemy już jednak, że tak się nie stanie. Organizatorzy dość wcześnie podjęli decyzję o zmianie daty spotkania, dzięki czemu tenisistka z Mińska nie musiała dłużej czekać w niewiedzy, co z jej starciem. Na ten moment przeniesiono także spotkanie Markety Vondrousovej z Anną Kalinskają, czyli potencjalnych rywalek w ćwierćfinale dla Białorusinki i Rosjanki. Niewykluczone jednak, że to nie koniec zmian w środowym planie gier. Pogoda w Berlinie wciąż nie jest zbyt pewna i organizatorzy mogą zostać zmuszeni do kolejnych korekt w rozkładzie. To wszystko sprawia, że czwartkowy harmonogram będzie niezwykle intensywny na wszystkich arenach zmagań w stolicy Niemiec. W singlu oprócz Aryny Sabalenki pojawią się także m.in. Coco Gauff i Jelena Rybakina, czyli dwie największe gwiazdy zmagań oprócz Białorusinki. Każda z wymienionych tenisistek miała wolny los w pierwszej rundzie, dzięki czemu rozpoczną rywalizację dopiero od etapu 1/8 finału. Turniej w Berlinie potrwa do niedzieli, 23 czerwca.