Anhelina Kalinina awansowała do czwartej rundy WTA 1000 w Miami po dwóch niezwykle cennych zwycięstwach. Najpierw okazała się lepsza w starciu z Caroline Wozniacki. Sukces tym cenniejszy, bowiem w drugim secie musiała wracać ze stanu 2:5, broniąc po drodze piłki meczowej. Ostatecznie wygrała z Dunką polskiego pochodzenia po ponad trzygodzinnej rywalizacji. W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego sensacyjnie pokonała Arynę Sabalenkę po trzysetowym starciu. Mimo różnych okoliczności, jakie towarzyszą Białorusince w ostatnich dniach, była murowaną faworytką pojedynku z Ukrainką. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Niżej notowana tenisistka rozegrała solidne spotkanie, a wiceliderka rankingu WTA miała ogromny problem, by zaprezentować się na przyzwoitym poziomie. W konsekwencji Anhelina po raz drugi w karierze ograła zawodniczkę z czołowej piątki. W walce o ćwierćfinał WTA 1000 w Miami czekało ją starcie z Julią Putincewą, która zasłynęła w ostatnim czasie z bardzo kontrowersyjnych zachowań podczas meczu z Igą Świątek. Nie rozproszyło to jednak na dłuższą metę naszej zawodniczki. Raszynianka oddała rywalce zaledwie trzy gemy. Nie zmieniało to jednak faktu, że obecna reprezentantka Kazachstanu notuje lepszy okres w swojej grze, czego kolejnym dowodem było chociażby pokonanie Liudmiły Samsonowej podczas zmagań na Florydzie. Początek meczu dla Putincewej, ale Kalinina miała szanse na odwrócenie losów. Nie wykorzystała ich Początek meczu 1/8 finału został zdominowany przez Putincewą, która szybko uzyskała prowadzenie 4:0. Po chwili Kalinina zerwała się do walki. Konsekwentnie odrabiała straty i miała nawet dwa break pointy na 4:4. Julia wyratowała się jednak z opresji i był to kluczowy moment pierwszej partii. W kolejnym gemie serwisowym nie miała problemów z domknięciem seta, wygrywając go 6:4. Druga partia rozpoczęła się o wiele lepiej dla Kalininy. Ukrainka wyszła na 4:1, miała szansę na 5:2. Od tego momentu nastąpił jednak mały zwrot akcji i Putincewa zdołała wyrównać na 4:4. W dalszej fazie seta Anhelina miała dwie okazje, by skończyć partię na swoją korzyść, ale nie wykorzystała ani jednej z nich. Ostatecznie o losach seta decydował tie-break. Kalinina prowadziła w nim 5-4, ale od tego momentu nie wygrała już żadnego punktu. Julia wygrała spotkanie 6:4, 7:6(5) i zameldowała się w ćwierćfinale WTA 1000 w Miami. O awans do najlepszej "4" imprezy powalczy z Wiktorią Azarenką lub Katie Boulter.