Przed nami decydujące starcia w tenisowym turnieju singlowym pań na XXXIII Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Znamy już finałową czwórkę, która powalczy o medale. Wśród nich znalazła się Iga Świątek, która do półfinału imprezy awansowała po kreczu Danielle Collins w końcówce trzeciego seta. Kolejną rywalką reprezentantki Polski będzie Chinka Qinwen Zheng. Wiadomo już, że o medal olimpijski nie powalczy zawodniczka z Ukrainy, Marta Kostiuk. 22-latka w ćwierćfinale pokonana została przez Donnę Vekić po zaciętej trzysetowej batalii. W pierwszym secie lepiej zaprezentowała się Chorwatka, w drugim natomiast na korcie dominowała Ukrainka. Ostatecznie ostatnią półfinalistkę turnieju olimpijskiego poznaliśmy po trzecim secie, w którym doszło do tie breaka. Po nim z triumfu cieszyła się Vekić, która pokonała Kostiuk 6:4, 2:6, 7:6(8). Świątek gra o medal, a rywalki nie mogą się nadziwić jednej rzeczy. "To niesamowite" Marta Kostiuk zachwyciła kibiców. Nagrodzili ją gromkimi brawami Mimo ogromnej presji Marta Kostiuk nie miała zamiaru zadręczać się negatywnymi myślami. Przed decydującym setem ukraińska zawodniczka dała się ponieść i... dała prawdziwe show przed publicznością. Gdy na korcie rozległy się pierwsze nuty hitu "Uptown Funk" Bruno Marsa, 22-latka zaczęła tańczyć, zwracając na siebie uwagę zasiadających na trybunach kibiców. Zachwycona publiczność nagrodziła sportsmenkę gromkimi brawami i radosnymi okrzykami. Wszystko zarejestrowały telewizyjne kamery. Nagraniem w sieci pochwalił się dziennikarz Bastien Fachan. "Marta Kostiuk tańcząca do Bruno Marsa w przerwie przed trzecim setem. Publiczność także dała się ponieść!" - przyznał Francuz. Na reakcję internautów wcale nie trzeba było długo czekać. "Uwielbiam takich sportowców", "Ona jest taka super", "Moja nowa ulubiona tenisistka", "Wspaniała dziewczyna", "Muszę przyznać, te ruchy są legendarne", "Genialne!", "Jest niesamowita. Chciałbym oglądać ją częściej w tourze WTA", "Kiedy myślałeś, że Marty nie da się już bardziej lubić", "Ma te ruchy!" - takie komentarze na temat występu Kostiuk pojawiły się w sieci. Iga Świątek z Qinwen Zheng zmierzy się już 1 sierpnia. Relację "na żywo" z tego spotkania śledzić będzie można na stronie Interii. Legenda wbiła szpilkę. I Świątek się oberwało. "Zgadnijcie"