Mecz pierwszej rundy turnieju BNP Paribas Warsaw Open pomiędzy Claire Liu a Yue Yuan we wtorek nie został dokończony z powodu zapadających ciemności. Pojedynek był kontynuowany dnia następnego, ale wówczas również Amerykance i Chince nie było dane rozstrzygnąć swojego starcia - tym razem z powodu deszczu. Co dalej z meczem Świątek? Iga Świątek na szczęście zdążyła rozegrać swój pierwszy mecz na tegorocznym BNP Paribas Warsaw Open. Polka bardzo pewnie pokonała Niginę Abduraimovą i awansowała do kolejnej rundy. Niestety, Claire Liu i Yue Yuan, czyli jej potencjalne rywalki, nie miały tego szczęścia. Na rozstrzygnięcie swojego starcia muszą czekać aż do trzeciej próby, bo przez pierwsze dwa dni nie udało się dokończyć spotkania. Mecz zaplanowano na czwartek 27 lipca o godzinie 10. A jeżeli pogoda pozwoli, spotkanie ze Świątek ma odbyć się nie przed 17.30 tego samego dnia. To oznacza, że potencjalna rywalka liderki rankingu WTA będzie miała trudne zadanie. Na szczęście dla organizatorów i kibiców prognozy pogody są dobre. W stolicy ma nie padać, dzięki czemu wszyscy liczą, że uda się rozegrać wszystkie zaplanowane spotkania zgodnie z harmonogramem. Ojciec Djokovicia zaskoczył wszystkich. Powiedział o końcu kariery syna