Novak Djoković w styczniu doznał kontuzji uda, przez którą zmuszony był zrezygnować z walki o końcowe trofeum na Australian Open. I choć do rywalizacji miał wrócić dopiero w maju, ogłosił teraz, że planuje wystartować w nadchodzącym Qatar Open. Jeszcze przed powrotem na kort legendarny tenisista zgodził się na kilka wywiadów, w tym m.in., na dłuższą rozmowę z portalem Vijesti. Nieudany początek sezonu Djokovicia, potem kontuzja. Serb ogłasza, klamka zapadła Novak Djoković zachwycony Carlosem Alcarazem. "Wyróżnia się" Podczas tej rozmowy otrzymał on pytanie o nowych "ambasadorów" męskiego tenisa - Jannika Sinnera i Carlosa Alcaraza. To właśnie Włoch i Hiszpan wyrastają bowiem na nowych liderów tej dyscypliny. Serb przyznał wprost, że jego zdaniem większe szanse na zostanie "twarzą" męskiego tenisa ma "Carlitos". "Nadal, Federer i ja, a także Murray, którego muszę wymienić, naprawdę zdominowaliśmy męski tenis w ciągu ostatnich 15-20 lat i podnieśliśmy standard, i to bardzo wysoko, nie tylko pod względem wyników, ale także pod względem wszystkich innych aspektów i oczekiwań, które mistrz i numer jeden na świecie powinien nieść, jak powinien się prezentować, jak powinien odgrywać rolę ambasadora sportu, lidera sportu. Jeśli chodzi o charyzmę, Alcaraz wyróżnia się jako ktoś, kto wyróżnia się nie tylko swoją grą, wybitnymi osiągnięciami i wynikami jak na tak młody wiek, ale także jako ktoś bardzo charyzmatyczny, jako uczciwy i życzliwy dla wszystkich gracz. A kiedy przegrywa, robi to z uśmiechem, co jest naprawdę imponujące w przypadku tak młodego człowieka, który nie ma dużego doświadczenia. Zachowuje się, jakby był w trasie od 10 lat lub dłużej" - ocenił Serb. 37-latek nie ukrywa, że jego zdaniem dużą rolę w rozwoju Carlosa Alcaraza i jego podejściu do rywalizacji ma jego trener, Juan Carlos Ferrero. Hiszpan bowiem w przeszłości był numerem "jeden" światowego rankingu, wie więc jak ogromna jest to odpowiedzialność. "Od najmłodszych lat przekazywał mu, co znaczy być sportowcem, nie tylko w aspekcie Wielkich Szlemów, osiągania wyników i wytrwałości, ale także jakie są wartości i zasady tego sportu, które należy propagować i pielęgnować, przekazywać dalej i które powinny być wzorem dla młodszych pokoleń" - podsumował. Ostapenko przełamała swoją klątwę. Uwaga, a jest w "połówce" ze Świątek