Przez to ostatecznie nie mógł zagrać w wielkoszlemowym Australian Open, choć już przyleciał do Melbourne, a potem w amerykańskich turniejach w Indian Wells i Miami. Szanse "Nole" na występ w ostatnim wielkoszlemowym turnieju w tym roku, US Open, też są nikłe, amerykański rząd wprowadził bowiem przepisy, które stanowią, że osoby nieposiadające amerykańskiego obywatelstwa, przybywające do kraju muszą, być w pełni zaszczepione przeciwko COVID-19. Takie zasady obowiązują również w Kanadzie. "Sytuacja jest jasna - albo Kanada zmieni zasady dotyczące szczepień, albo Djoković będzie musiał otrzymać szczepionkę" - powiedział Eugene Lapierre, dyrektor turnieju w Montrealu, który rozpoczyna się 5 sierpnia. trzy tygodnie przed US Open. "Jednak nie uważam żadnego z tych dwóch scenariuszy za prawdopodobny" - dodał. Tenis. Twarde stanowisko w sprawie korronawirusa Twarde stanowisko podtrzymuje także Jean Yves Duclos, minister zdrowia Kanady. "Zasady dotyczą wszystkich. Są pewne wyjątki, ale zasady dotyczą wszystkich. Pandemia koronawirusa jeszcze się nie skończyła" - przyznał. 35-letni Serb po wygraniu Wimbledonu ma na koncie 21 triumfów w turniejach wielkoszlemowych, tylko jeden mniej niż rekordzista - Hiszpan Rafael Nadal.