W styczniu 34-latek z Belgradu został deportowany z Australii, ponieważ nie jest zaszczepiony przeciw COVID-19 i nie zagrał w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne. Opuszczenie antypodów poprzedziła 11-dniowa saga, kiedy m.in. przebywał w hotelu deportacyjnym, dwukrotnie anulowano mu wizę i dwukrotnie jego sprawą zajmował się sąd. Novak Djoković po powrocie na kort Jak wspomniał, został przyjaźnie powitany przez większość kolegów, ale i rywali, których spotkał w Dubaju. - Większość z nich mnie powitała mnie odpowiednio i powiedziała, że miło im znów widzieć mnie w tourze. To też sprawia, że czuję się świetnie i myślę, że to było widać na korcie. Jestem bardzo wdzięczny za takie zachowanie. Odbieram to nawet jeśli nie jako wsparcie, to na pewno zrozumienie ze strony kolegów - tłumaczył. - Bardzo mi zależy na dobrych relacjach, ponieważ to ludzie, których widzę nieraz czasem częściej niż własną rodzinę - podkreślił Djokovic. Triumfator 20 turniejów wielkoszlemowych w poniedziałek rozpoczął 361. tydzień na pierwszym miejscu w klasyfikacji tenisistów. Nawet jeśli po raz szósty wygra w Dubaju, może stracić pozycję lidera na rzecz Daniiła Miedwiediewa, o ile Rosjanin zwycięży w rozgrywanej równocześnie imprezie w Acapulco. - Nie mam z tym problemu. On zasługuje na to, żeby być numerem jeden - zaznaczył. Serb jest na liście zgłoszeń do zawodów rangi Masters 1000 w kalifornijskim Indian Wells, zaplanowanych na 7-20 marca, ale Stany Zjednoczone wciąż wymagają od obcokrajowców szczepienia na COVID-19, więc na dziś jego występ nie jest możliwy. - Zdaję sobie sprawę, że na ten moment nie będę mógł tam wystąpić. Ale zobaczmy, co się stanie w najbliższych tygodniach. Może sytuacja zmieni się na lepsze - dodał. W Dubaju wystąpi również Hubert Hurkacz. Jedenasty na liście światowej Polak we wtorek w południe w 1. rundzie zmierzy się z Kazachem Aleksandrem Bublikiem (3).ATP), który niedawno zwyciężył w halowym turnieju w Montpellier. W poniedziałek obaj tenisiści wystąpili przeciw sobie w deblu i górą był 25-letni wrocławianin, któremu partneruje Włoch Jannik Sinner.