Ons Jabeur miała ostatnio ciężki okres. Po kolejnym przegranym wielkoszlemowym finale zdarzyła jej się kontuzja, która wyeliminowała ją z turnieju w Montrealu. Mimo to Tunezyjka przystąpiła do rywalizacji w Cincinnati, gdzie była jedną z faworytek całych zmagań. Jej pierwszą rywalką była Ukrainka Andżelina Kalinina, 28. tenisistka rankingu WTA. Tunezyjka była faworytką, ale miała przed sobą niewygodną rywalkę. O czym zresztą sama się przekonała. Świątek czeka wielki rewanż. Pokaz mocy w Cincinnati Niesamowity mecz rywalki Świątek. Thriller na korcie Pierwsza partia ułożyła się po myśli Jabeur, która wygrała 6:3. Jednak już w drugiej partii zaczęły się dziać niepokojące rzeczy dla Tunezyjki. Seta zaczęła od przełamania, ale potem straciła dwa swoje podania i przegrywała już 1:3. Udało jej się jednak wyjść z opresji, bo gra Kalininy również falowała i w pewnym momencie zrobiło się 5:4 dla Jabeur. Tunezyjka serwowała po mecz, ale ponownie dała się przełamać. Ukrainka wykorzystała swoją szansę i doprowadziła do wyniku 6:6, a w tie-breaku nie dała rywalce szans, zwyciężając 7:2 i doprowadzając do trzeciej partii. Tam wydarzyła się, przynajmniej na początku, prawdziwa katastrofa dla Jabeur, której gra kompletnie się posypała. Tunezyjka zaczęła od dwóch strat własnego podania, potem co prawda sama przełamała rywalkę, ale chwilę później ponownie przegrała swojego gema serwisowego i szybko zrobiło się 5:1 dla Kalininy. Tunezyjka jednak pokazała niesamowitą wolę walki, wygrała pięć kolejnych gemów i to ona tym razem doprowadziła do tie-breaka, którego także wygrała 7:2, a całe spotkanie 2:1. Czarna seria Magdy Linette. Przeklęte miejsce Inspiracja Venus Williams Dla Jabeur takie spotkanie jest bardzo ważne w kontekście odbudowy wiary we własne umiejętności. Powrót Tunezyjki w tak niesamowitym meczu był jednym z największych wydarzeń tego turnieju. Dzień wcześniej zdarzyła się zresztą podobna historia, która zainspirowała finalistkę tegorocznego Wimbledonu. Mimo ciężkiego początku Jabeur nadal pozostaje jedną z kandydatek do końcowego triumfu. Jej kolejną rywalką w turnieju w USA będzie lepsza z pary Donna Vekić - Wiktoria Azarenka. Kryzys formy Świątek przed US Open? Ekspert zwraca uwagę na jedno