Nie od dziś wiadomo, że Wimbledon cieszy się ogromną estymą wśród fanów tenisa z całego świata. Wiele wybiera wówczas Wielką Brytanią jako swoją destynację turystyczną, chcąc zameldować się na londyńskich kortach. Jak się jednak okazuje, niesłabnące zainteresowanie, a także prestiż wydarzenia nie są wystarczające, by wprowadzić w życie kilka gruntownych zmian i modyfikacji. Od dłuższego czasu planowano modernizację, a także rozbudowę Wimbledonu. Niestety, ale wiele wskazuje na to, że plany zakładające budowę 38 kortów, a także nowoczesnego stadionu mogącego pomieścić aż 8000 tysięcy osób będą musiały zostać odłożone w czasie. We wtorek 21 listopada organizatorzy wielkoszlemowego turnieju otrzymali bardzo złe wieści. All England Club (AELTC) zostało poinformowane, że Rada Miejska Wandsworth odrzuciła oficjalny plan rozbudowy Wimbledonu. Jak można się spodziewać, jest to ogromny cios dla wszystkich fanów tenisa w najlepszym światowym wydaniu. Wielkie problemy z rozbudową Wimbledonu. Projekt został zatrzymany Istnieje jednak szansa, że projekt zostanie przyjęty i będzie mógł zostać zrealizowany. Aktualnie piłeczka znajduje się po stronie burmistrza Londynu, na którego biurku wylądował wyżej wspomniany wniosek. Iga Świątek dopiero co zaczęła wakacje, a tu takie wieści. Kibice reagują Warto podkreślić, że gabinet Sadiqa Khana może zdecydować się na uchylenie decyzji Rady Miejskiej Wandsworth, aczkolwiek wiele wskazuje na to, że finalnie sprawa trafi do Inspektoratu Planowania, gdzie przeciwnicy projektu będą mogli przedstawić swoje stanowisko. Iga Świątek jest bezkonkurencyjna. Nawet Amerykanki były bezradne Rozczarowania takim obrotem spraw nie kryła dyrektor generalna All England Club, Sally Bolton. W oficjalnej wypowiedzi podkreśliła, że projekt rozbudowy Wimbledonu przyniósłby wielkie korzyści również dla lokalnej społeczności. Dodała również, że przedstawione propozycje mogłyby doprowadzić do jednej z największych transformacji sportowych w stolicy od 2012 roku i pamiętnych Igrzysk Olimpijskich.