Szersza tenisowa publiczność mogła usłyszeć o Zuzannie Pawlikowskiej m.in. za sprawą zbiórki, o której poinformowała 10 sierpnia na swoim koncie na Facebooku. Młoda zawodniczka prosiła bardzo o finansowe wsparcie w realizacji swojego marzenia, jakim był wylot na wielkoszlemowy US Open do Nowego Jorku. W tym celu założyła zbiórkę. Na zebranie potrzebnej kwoty, która umożliwiała wylot i normalny pobyt w Stanach Zjednoczonych, nie trzeba było długo czekać. Po kilku dniach Zuzanna poinformowała o sukcesie przeprowadzonej zbiórki. Polka zameldowała się na US Open i osiągnęła bardzo dobry wynik, dochodząc do trzeciej rundy w turnieju singlistek. Kibice gratulowali młodej zawodniczce sukcesu i cieszyli się, że pomoc, jaką jej okazali, została w pełni wykorzystana. Sama zainteresowana również zdecydowała się na pewien gest - kilka dni po zakończeniu swojej przygody w Nowym Jorku opublikowała na swoim profilu na Facebooku informację, że nadwyżkę kwoty ze swojej zbiórki przekaże aktualnej mistrzyni Polski do lat 16 - Nadii Affelt. Jak przebiega kariera Zuzanny Pawlikowskiej po dobrym wyniku na US Open? Obecnie Pawllikowska przebywa w Szarm el-Szejk, gdzie rozgrywa turnieje rangi ITF. Tydzień temu przegrała w pierwszej rundzie zacięty, trzysetowy mecz z Danielle Daley - 3:6, 6:4, 4:6. Dzisiaj nasza reprezentantka wygrała spotkanie z Martiną Smolenovą - 6:0, 6:2. Ten rezultat oznacza, że za dwa tygodnie będzie miała okazję zadebiutować w rankingu WTA. W rankingu ITF juniorek, Polka jest obecnie klasyfikowana na 42. pozycji. Najwyżej była na 40. miejscu - tuż po zakończeniu US Open. Zobaczymy, jak Polka będzie sobie radzić w seniorskich rozgrywkach. Trzymamy kciuki za pozytywny rozwój kariery 18-latki.