W ostatnim czasie coraz częściej mówi się o zdrowiu psychicznym sportowców. Niejednokrotnie znani na całym świecie zawodnicy rywalizujący na co dzień na arenach międzynarodowych doświadczają depresji, ataków paniki oraz innych problemów związanych właśnie ze sferą mentalną. O tym, jak ważna jest psychika w sporcie, mogliśmy się przekonać obserwując ostatnie wydarzenia w świecie tenisa. Podczas zeszłorocznego turnieju Ronalda Garrosa ataku paniki doznała Simona Halep. Wówczas eksperci poruszeni całą sytuacją zaczęli podkreślać, że sportowcy to też ludzie i bardzo często nie radzą sobie oni z presją. Kolejny raz temat zdrowia psychicznego poruszono po ataku paniki Łesi Curenko podczas tegorocznego Indian Wells. Warto jednak zaznaczyć, że problemy ze zdrowiem psychicznym zdarzają się nie tylko kobietom. W wywiadzie z portalem Ultimouomo na ten temat wypowiedział się włoski gwiazdor Fabio Fognini. Słowa Igi Świątek nie przeszły bez echa. To może być przełom dla kobiet Fabio Fognini szczerze o problemach ze zdrowiem psychicznych wśród sportowców Włoch status profesjonalny otrzymał w 2004 roku. W ostatnich latach odnosił spore sukcesy zarówno w singlu, jak i w deblu. W 2015 roku zdobył pierwszy wielkoszlemowy tytuł podczas Australian Open. 35-latek występował wtedy w parze z Simonem Bolellim. Kariera doświadczonego tenisisty to jednak nie tylko radosne momenty, triumfy i trofea. W rozmowie z portalem "Ultimouomo" Włoch zdradził, że podobnie jak wielu jego rywali, mierzył się z problemami ze zdrowiem psychicznym. Ogromna klasa Huberta Hurkacza. Gest fair play był jednak dla niego bardzo kosztowny 35-latek przyznał, że bycie sportowcem związane jest z nieustannym przebywaniem z dala od bliskich, co bardzo wpływa na sferę mentalną każdego zawodnika: "Samotność, spędzanie czasu daleko od domu i przyjaciół, podróże i zmęczenie, różnice czasowe. Jest tak wiele momentów, których kibice nie dostrzegają". Fognini dodał, że swego czasu nękały go ataki paniki. Jeden z nich szczególnie zapadł mu w pamięć. Włoski gwiazdor przyznał, że zdrowie psychiczne jest tak samo ważne, jak zdrowie fizyczne. To przecież odpowiednie nastawienie, silny charakter i umiejętność radzenia sobie z krytyką sprawiają, że sportowcy odnoszą wielkie sukcesy. "Gdyby mógł wrócić do przeszłości, pracowałbym więcej nad głową. Tak regularnie, jak pracowałem fizycznie i nad techniką tenisową. Wtedy na pewno byłbym lepszy" - podsumował. Szybko zarobił pierwszy milion i... roztrwonił pieniądze. "Sięgnąłem dna"