To kolejny rozczarowujący wynik Linette po znakomitym wyniku w Australian Open, w którym dotarła do półfinału. Od tego czasu, nawet w turniejach niższej rangi, nie może wygrać więcej niż dwa mecze. W Nottingham po pokonaniu Australijki Olivii Gadecki w pierwszej rundzie (6:4, 6:4) 31-letnia zawodniczka z Poznania była faworytką kolejnego spotkania. Dobry początek Linette, ale potem Bourrage przeszła do kontrataku Potwierdziły się opinie, że Brytyjki, bez względu na pozycję w rankingu, grają na trawie solidnie. Udowodniła to Jodie Burrage, która jest sklasyfikowana aż o 110 pozycji niżej niż Polka. W ubiegłym roku stać ją było na to, by pokonać w Eastbourne Paulę Badosę i Petrę Martić. Wcześniej przegrała w finale turnieju ITF 100 na tej nawierzchni. Polka rozpoczęła na miarę swojej pozycji - od szybkiego 3:0. Broniła break pointa w piątym gemie. Skutecznie. Potem jednak przegrała trzy gemy z rzędu. Wyrównała na 4:4. Burrage stała się szalenie niebezpiecznie. Ryzykownie atakowała, ale też wytrzymywała dłuższe wymiany. Linette na chwilę przeciwstawiła się rozpędzonej rywalce. Wygrała gema przy swoim serwisie. Ale od stanu 5:4 nie ugrała już nic. Agresywnie i pewnie grająca Burrage zakończyła seta asem serwisowym. Wygrała 7:5. Hubert Hurkacz rozpoczął sezon na trawie. Nie było łatwo Dwa przełamanie serwisu Linette w drugim secie. Bourrage będzie rywalką Magdy Fręch W kolejnej partii Brytyjka kontynuowała swoje ataki. Prowadziła 2:0. Popełniała mało błędów, wydawało się, że każdą piłkę lokuje w korcie. Pewna szansa pojawiła się w czwartym gemie, przy 1:2. Linette doprowadziła do stanu 30:30. Wyraźnie się pobudziła, krzyknęła coś do siebie, liczyła na zwrot akcji. Ale przegrała kolejne dwa punkty. Widać było postęp, walkę, ogromną ambicję u Polki. W nagrodę z 1:3 wyciągnęła na 3:3. Co z tego, skoro tę szansę zmarnowała. Za łatwo, zbyt defensywnie nastawiona, ulegała w kolejnym gemie. Brytyjka podwyższyła prowadzenie na 5:3, choć popełniła i podwójny błąd serwisowy, ale była też w stanie mieć asa. Bourrage nie czekała na kolejne podanie. Wykorzystała słabszą dyspozycję serwisową Linette i zakończyła mecz kolejnym przełamaniem, wygrywając drugiego seta 6:3. I to ona zagra jutro o półfinał z Magdaleną Fręch. Magdalena Fręch w ćwierćfinale w Nottingham. Może być rywalką Magdy Lintette Olgierd Kwiatkowski II runda turnieju WTA 250 Rothesay Open w Nottingham Magda Linette (Polska, 3) - Jodie Burrage (Wielka Brytania) 5:7, 3:6