Ta ponura historia zaczęła się 2 listopada tego roku. 35-letnia Peng Shuai zamieściła wówczas w Internecie wpis, w którym oskarżyła niedawnego wicepremiera Chin, Zhanga Gaoli, o napastowanie seksualne. Post został usunięty pół godziny później. Od tamtej pory deblistka nie daje znaku życia. Nie wiadomo, co się z nią dzieje. Wielu czołowych tenisistów i tenisistek wyraziło swoje zaniepokojenie losem Chinki. Teraz dołączyła do nich Naomi Osaka. Japońska zawodniczka, z czterema wielkoszlemowymi tytułami na koncie, nie kryje swoich obaw. Naomi o Osaka o zaginięciu Peng Shuai: Jestem zszokowana "Jestem zszokowana obecną sytuacją, przesyłam jej miłość i światło. Mam nadzieję, że Peng Shuai i jej rodzina są bezpieczni i zdrowi" - napisała Osaka. 75-letni obecnie Zhang to wysokiej rangi funkcjonariusz Partii Komunistycznej. W latach 2013-2018 piastował stanowisko jednego z czterech wicepremierów Chin. Peng to była liderka światowego rankingu deblistek (2014). W grze podwójnej ma na koncie triumf w Wimbledonie i French Open. UKi Studio Ekstraklasa na żywo w każdy poniedziałek o 20:00 - Sprawdź!