Czołowi zawodnicy świata kończą przerwę po sezonie 2023 i wracają do grania. Wielu z nich pojawiło się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, aby wziąć udział w pokazowym turnieju World Tennis League. W czwartek zmierzyły się m.in. drużyny "Kani" i "Orłów". Górą była ta pierwsza, w czym duża zasługa Sabalenki. Numer dwa na świecie najpierw okazała się najlepsza w deblu, w którym wystąpiła wspólnie z Badosą, a potem pokonał w singlu 16-letnią Rosjankę Andriejewą, pieczętując triumf Kites 27:22. Po zakończeniu spotkaniu Białorusinka świętowała ze swoim zespołem, a najbardziej z Hiszpanką, co widać na nagraniu zamieszczonym w portalu społecznościowym. Obie panie są najlepszymi przyjaciółkami, o czym nie tylko zawsze zapewniają, ale co także widać z ich wpisów w sieci, a także, gdy są gdzieś razem. Po zakończeniu pojedynku pomiędzy Kites a Eagles Badosa udzielała wywiadu Canal + Sport, który transmituje tę imprezę w Polsce, ale zaraz podeszła do niej Sabalenka i zrobiło się wesoło. Tenis. Aryna Sabalenka wybierała się na koncert 50 Centa To nie był jednak koniec dnia, ponieważ jego clou miał być występ amerykańskiego rapera 50 Centa, który z powodu meczów tenisowych musiał być opóźniony. Białorusinka się niego wybierała, co zapowiedziała w rozmowie zaraz po meczu z Andriejewą. Wcześniej odbyło się spotkanie, w którym zobaczyliśmy dwoje Polaków - Hubert Hurkacz i Iga Świątek, czyli liderka rankingu WTA, zagrali dla Hawks, które mierzyły się z Falcons. Po pięciu pojedynkach był remis 24:24. W ostatnim 22-letnia raszynianka wygrała z Kazaszką Jeleną Rybakiną 6:4. Potrzebny był więc supertie-break, którym lepsza okazała się tenisistka urodzona w Moskwie, zwyciężając 10-8. W piątek dojdzie meczu pomiędzy Hawka, w barwach których występują jeszcze Francuzka Caroline Garcia i Norweg Casper Ruud z Eagles, gdzie oprócz Andriejewej są jeszcze dwaj inni Rosjanie - Daniił Miedwiediew i Andriej Rublow oraz Amerykanka Sofia Kenin, mająca jednak rosyjskie pochodzenie. Początek nie wcześniej niż o 15.00 czasu polskiego.