Coco Gauff zdecydowała się na start w aż trzech konkurencjach podczas igrzysk w Paryżu. Z jednej, tej najbardziej prestiżowej, już odpadła. Amerykanka musiała dzisiaj uznać wyższość Donny Vekić, chociaż początek zupełnie na to nie wskazywał. 20-latka prowadziła 5:2, miała po drodze w sumie trzy setbole. Potem wszystko odwróciło się jednak na niekorzyść wiceliderki rankingu WTA. Do tego doszło spięcie z sędzią przy punkcie dającym 4:2 dla Chorwatki w drugiej partii. Powtórki jednoznacznie wskazały, że młoda tenisistka z USA nie miała racji. Na koniec spotkania przegrała łącznie pięć gemów z rzędu i została wyeliminowana z walki o olimpijski medal w grze pojedynczej. Na osłodę pozostaje Gauff rywalizacja o krążek w deblu i mikście. Jeszcze w wtorek rozegrała swój pojedynek o miejsce w najlepszej "8" gry mieszanej, w duecie z Taylorem Fritzem. Amerykańska para rozstawiona z "3" zmierzyła się z argentyńskim duetem Nadia Podoroska/Maximo Gonzalez. Zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych byli wskazywali jako wyraźni faworyci starcia, ale niespodziewanie o losach meczu decydował dopiero super tie-break. Coco Gauff ze zwycięstwem w mikście. Razem z Taylorem Fritzem mają ćwierćfinał igrzysk Początek batalii zupełnie nie wskazywał na jakiekolwiek problemy Gauff i Fritza. Szybkie prowadzenie 3:0, a później powiększenie przewagi w szóstym gemie za pomocą kolejnego przełamania. Ostatecznie pierwszy set zakończył się rezultatem 6:1 po niecałych 30 minutach gry. Początek drugiej partii był bardziej wyrównany, ale w piątym gemie Coco i Taylor wywalczyli kolejnego w tym spotkaniu breaka i wydawało się, że są już na doskonałej pozycji po olimpijski ćwierćfinał. Nic z tych rzeczy. Po chwili reprezentanci Argentyny wyrównali stan rywalizacji, a w dwunastym gemie mieli nawet dwie piłki setowe. Ostatecznie doszło jednak do tie-breaka, gdzie przy stanie 6-5 amerykański duet miał pierwszego meczbola. Podoroska i Gonzalez wygrali od tego momentu trzy akcje z rzędu i doprowadzili do decydującej rozgrywki, czyli super tie-breaka, toczącego się do 10 wygranych punktów z zachowaniem dwóch "oczek" różnicy. Od stanu 2-2 Gauff i Fritz zdobyli cztery punkty z rzędu i przejęli kontrolę nad wydarzeniami. Nadia i Maximo zdołali jeszcze dojść na 7-5, ale to było wszystko, na co pozwolili Taylor i Coco. Ostatecznie pojedynek zakończył się rezultatem 6:1, 6:7(6), 10-5. Duet ze Stanów Zjednoczonych zameldował się w ćwierćfinale. Najważniejsze informacje dotyczące olimpijskich zmagań można śledzić za pośrednictwem specjalnej zakładki na stronie Interii. Znajdą tam Państwo również informacje na temat innych dyscyplin związanych z imprezą czterolecia, która całościowo potrwa do 11 sierpnia.