W sobotę 4 maja kibice mieli okazję obejrzeć kolejny pojedynek liderki i wiceliderki światowego rankingu kobiecego tenisa - Igi Świątek i Aryny Sabalenki. Podobnie, jak miało to miejsce w poprzednim sezonie, panie spotkały się w finale turnieju WTA 1000 w Madrycie. Tym razem większa presja ciążyła na Białorusince, która do rywalizacji przystąpiła jako obrończyni tytułu. Biorąc pod uwagę obecną formę obu tenisistek, eksperci i dziennikarze mieli problem przewidzieć, która z pań ostatecznie zaprezentuje się na korcie lepiej. Pojedynek potoczył się tak, jak się spodziewano - rywalizacja między paniami była naprawdę zacięta i obie z nich prezentowały na korcie naprawdę wysoki poziom. W pierwszym secie lepsza okazała się Iga Świątek, w kolejnej partii jednak lepiej zaprezentowała się Aryna Sabalenka. Ostatecznie triumfatorkę poznaliśmy po trzysetowej batalii, którą Iga Świątek wygrała 7:5, 4:6, 7:6(7). Tego kamery nie pokazały. Sabalenka eksplodowała po porażce ze Świątek [WIDEO] Georgios Frangulis na meczu Igi Świątek i Aryny Sabalenki. Dziennikarze nie mają wątpliwości co do relacji łączących go z Białorusinką Tego wieczoru na trybunach kortu im. Manolo Santany pojawiło się mnóstwo znanych postaci ze świata showbiznesu. Pojedynek Świątek i Sabalenki na żywo oglądała m.in. Ana Ivanović i jej mąż Bastian Schweinsteiger. Fotoreporterzy i kamerzyści przyłapali także Georgiosa Frangulisa, a więc właściciel marki Oakberry, z którą od niedawna współpracuje Aryna Sabalenka. Obecność biznesmena na meczu wywołała ogromne poruszenie. I to wcale nie bez powodu - jakiś czas temu w mediach pojawiły się pogłoski o bliskich relacjach rzekomo łączących Frangulisa i Sabalenkę. W marcu w białoruskich mediach pojawiła się informacja o tragicznej śmierci partnera Aryny Sabalenki, Konstantina Kołcowa. Pojawiła w Miami przekazała wówczas, że były hokeista miał odebrać sobie życie. Białorusinka, która z początku unikała kontaktu ze światem, ostatecznie zabrała głos w tej sprawie. "Śmierć Konstantina jest niewyobrażalną tragedią i mimo że nie byliśmy już razem, to moje serce jest złamane" - napisała wówczas. Kilka tygodni później w zagranicznych mediach zaczęły pojawiać się szokujące pogłoski na temat życia miłosnego pogrążonej w żałobie Aryny Sabalenki. Dziennikarze bowiem zaczęli spekulować, że tenisistka szybko znalazła sobie nowego partnera. W sieci opublikowano wówczas nagranie, na którym Aryna Sabalenka i Georgios Frangulis pojawili się razem na otwarciu turnieju WTA 1000 w Madrycie. Teraz, gdy przedsiębiorca przyłapany został na meczu finałowym w stolicy Hiszpanii, w mediach znów zrobiło się głośno na temat jego rzekomego romansu z tenisistką. Na ten moment jednak ani on, ani Aryna Sabalenka nie odnieśli się do medialnych pogłosek. Aryna Sabalenka otrzymała wyjątkowy prezent. Pochwaliła się w sieci