Czy można wyobrazić sobie porażkę bardziej absurdalną? Tak Czech, jak Hiszpan walczyli heroicznie przez prawie cztery godziny. Fokina przegrał pierwszego seta 6:3, potem dwa następne wygrał 7:5 i 7:6 (7-2). Vesely wyrównał, ponownie wygrywając partię 6:3. W piątym secie było 6:6 w gemach więc konieczny był super tie-break rozgrywany do 10 wygranych punktów. Tak samo było w meczu I rundy Fokiny z Hurkaczem. Polak prowadził w decydującym gemie 7-4, a jednak przegrał. Wimbledon 2022. Sędzia zabiera punkt Fokinie. W takiej chwili! Tym razem nerwowo nie wytrzymał Fokina. Miał już ostrzeżenie od sędziego Carlosa Ramosa z Portugalii za przeklinanie na korcie. Drugie ostrzeżenie wiąże się ze stratą punktu. I właśnie przy stanie 7-9 i meczbolu dla Vesely’ego Fokina złapał piłkę tenisową i uderzył ją ze złością tak, że wyleciała poza kort. Arbiter dał Hiszpanowi drugą karę, zabrał punkt i zakończył mecz. Ogłosił zwycięstwo Czecha. Sam Vesely nie rozumiał co się stało. Współczuł Fokinie, który kłócił się jeszcze z Carlosem Ramosem, ale nic nie uzyskał. W tak głupi sposób pogromca Hurakacza pożegnał Wimbledon. Mimo wszystko to był udany start dla Hiszpana, bo dzięki zwycięstwu nad Polakiem po raz pierwszy przebrnął I rundę w Londynie. Wimbledon 2022. Gdzie oglądać w telewizji i Internecie? Mecze 135. edycji Wimbledonu, między innymi z udziałem Igi Świątek oglądać można w kanałach telewizyjnych Polsat Sport, Polsat Sport Extra, Polsat Sport News oraz bez reklam w Polsat Sport Premium 1 i 2, a także w czterech specjalnych serwisach telewizyjnych Polsat Sport Premium 3, 4, 5, 6. Przez cały czas trwania turnieju kibice zobaczą na żywo kilkaset godzin transmisji meczowych, a także codzienny program studyjny oraz kronikę meczową. Dzięki serwisowi Polsat Box Go wszystkie mecze ze sportowych anten Polsatu można także oglądać na wielu urządzeniach, również tych mobilnych. Polsat Box Go Sport - pakiet w Polsatboxgo.pl ZOBACZ TEŻ: Czy Rafael Nadal to dobry przykład dla młodzieży? O której mecze Polaków w czwartek na WImbledonie? Czarna środa Polek na Wimbledonie. Ciało powiedziało "nie"