Nagłe wycofanie z turnieju w Indian Wells. Idze Świątek ubywa groźna rywalka

Iga Świątek przebywa już w Indian Wells, gdzie intensywnie trenuje przed nadchodzącymi zmaganiami, zwanymi "piątym turniejem Wielkiego Szlema". Wszystko ze względu na bardzo rozbudowaną drabinkę turnieju. Do głównej drabinki przystąpi aż 96 zawodniczek. 32 z nich otrzymają wolny los w pierwszej rundzie. W gronie wyróżnionych nie zabraknie oczywiście Polki, która będzie rozstawiona z "1". Minionej nocy raszynianka zamieściła wideo z treningu na obiektach w Kalifornii.

Pierwsze emocje związane z tym turniejem czekają nas już w nocy z poniedziałku na wtorek o północy naszego czasu. Wtedy to zostanie wylosowana drabinka i okaże się, z kim nasza tenisistka może się zmierzyć w drugiej rundzie turnieju, a także dalszych fazach. Zanim nasza tenisistka rozpocznie zmagania, czeka ją jeszcze wspólny występ z Hubertem Hurkaczem w Pucharze Eisenhowera. Polacy będą jednymi z głównych faworytów pokazowego formatu, który odbędzie się w środę o godz. 4:30 czasu polskiego.

Kilkadziesiąt godzin przed losowaniem turnieju WTA 1000 w Indian Wells ukazała się informacja, która dość wyraźnie sugeruje, że na starcie zabraknie jednej z wielkoszlemowych mistrzyń. Z oficjalnych list startowych, które znajdują się na stronie zmagań BNP Paribas Open, zniknęła Barbora Krejcikova.

Czeszka swój ostatni mecz rozegrała na początku lutego w Abu Zabi. Przegrała tam w ćwierćfinale z Ludmiłą Samsonową. Później nie obserwowaliśmy już na tenisowych arenach triumfatorki Roland Garros 2021 w grze pojedynczej. Tuż przed meczem pierwszej rundy WTA 1000 w Dosze wycofała się z rywalizacji z powodu kontuzji pleców. Uraz okazał się na tyle poważny, że wykluczył ją także z kolejnego tysięcznika, rozgrywanego w Dubaju.

Z racji tego, że nie mogła bronić tytułu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Krejcikova wypadła z czołowej "20" rankingu WTA. Czeszka wróciła już do treningów, ale wiele wskazuje na to, że wciąż nie jest jeszcze w pełni gotowa do rywalizacji na najwyższym poziomie i odracza swój powrót. Prawdopodobnie zobaczymy ją dopiero podczas WTA 1000 w Miami.

W przeszłości Barbora toczyła niezwykle zacięte pojedynki z Igą Świątek. Nasza tenisistka od ponad roku czeka na rewanż za ostatnie dwie porażki z reprezentantką Czech. W ich bezpośrednich starciach jest w tym momencie remis 2-2.