Nadal po raz czwarty z rzędu wygrał paryski turniej. Dzięki niedzielnej wygranej Hiszpan pozostaje niepokonany w turnieju na kortach Rolanda Garrosa. Mecz trwał 1 godzinę i 48 minut. Od początku niedzielnego finału Hiszpan uzyskał przewagę, a Federer, lider światowego rankingu popełniał proste błędy. Nadal grał agresywnie, Szwajcar miał problemy z odbiorem silnie bitych po skosie piłek. Hiszpański tenisista kilkanaście razy popisał się dokładnymi smeczami przy siatce, szczególnie w trzecim secie, który wygrał 6:0. Rogerowi Federerowi, po trzeciej porażce w paryskim finale, nadal brakuje kompletu zwycięstw w turniejach Wielkiego Szlema. Nadal wygrywając po raz czwarty z rzędu wyrównał osiągnięcie Szweda Bjoerna Borga, który także cztery wygrał w Paryżu w latach 1978 - 1981. Do osiągnięć Borga jeszcze jednak Hiszpanowi daleko, bowiem Szwed oprócz czterech wygranych z rzędu w latach 78-81 ma na koncie także zwycięstwa w turnieju w 1974 i 1975 roku. Wynik meczu finałowego: Rafael Nadal (2, Hiszpania) - Roger Federer (1, Szwajcaria) 6:1, 6:3, 6:0.