Rafael Nadal do końca drugiego seta walczył usilnie o przedłużenie swoich nadziei na wygraną w Indian Wells, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Fritza, który został pierwszym reprezentantem USA triumfującym w tych zmaganiach od 2001 roku, kiedy to główną nagrodę zgarnął Andre Agassi. Już w pierwszej odsłonie starcia Hiszpan musiał gonić swojego rywala - na początku rywalizacji było już 0-4 dla Fritza i to wówczas zdarzyło się coś, co mocno zafrapowało fanów Nadala. Tenisista bowiem poprosił o przerwę medyczną, nie do końca było jednak wówczas wiadomo, co było jej powodem. W późniejszych wypowiedziach dla mediów zawodnik zdradził jednak, z jakimi trudnościami się borykał. ATP Indian Wells. Rafael Nadal w finale zmagał się z bólem i problemami z oddechem "Trudno mi było oddychać" - stwierdził bez ogródek Nadal, cytowany m.in. przez dziennik "Marca". "Kiedy próbuję oddychać, jest to dla mnie bolesne i sprawia, że czuję się niekomfortowo" - dodał. "Nie wiem, czy to coś ma związek z moimi żebrami. Kiedy próbuję złapać oddech, kiedy próbuję się ruszać, czuję, jakbym miał tam w środku przez cały czas szpilkę" - opisywał gracz. "Miałem lekkie zawroty głowy, bo było to bolesne. To rodzaj bólu, który mnie mocno ograniczał" - komentował Nadal. Rafael Nadal po Indian Wells: Teraz martwię się przede wszystkim o powrót do zdrowia Zawodnik stwierdził również, że jest mu smutno, ponieważ nie mógł rywalizować z Fritzem na odpowiednim poziomie. Jak jednak podkreślił, "przegrał ze świetnym graczem", nie starał się więc przesadnie usprawiedliwiać swojej porażki. "To, co mnie teraz martwi to fakt, co się ze mną dzieje, jak mogę się wyleczyć i jak długo powrót do zdrowia potrwa" - skwitował. Rafael Nadal swoją poprzednią porażkę odniósł w Abu Zabi w grudniu 2021 roku - wówczas uległ Kanadyjczykowi Denisowi Szapowałowowi. 35-latek jest obecnie na trzecim miejscu w rankingu ATP. Zobacz także: Iga Świątek znów zaskoczyła! Tak spędzi czas przed kolejnym startem