Letnie igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu rozkręciły się już na dobre - i każdy kolejny dzień przynosi nowe rozstrzygnięcia w kwestii zdobywanych medali w najróżniejszych konkurencjach. Jedną z dyscyplin, gdzie jednak jeszcze chwilę poczekamy na ogłoszenie mistrzów i mistrzyń IO, jest tenis. Mimo to emocji w przypadku tego sportu oczywiście nie brakuje. W poniedziałek szczególną uwagę polskich kibiców bez wątpienia przyciągały występy Świątek, Linette oraz Rosolskiej, natomiast wielu z nich zapewne zerkało również w stronę "naszej" Dunki - Caroline Wozniacki. Podczas jej starcia z Danielle Collins doszło tymczasem do niebezpiecznego zdarzenia... Popis medalistki z Tokio. Demolka w drugim secie, triumfatorka Wimbledonu już czeka IO Paryż 2024. Groźne zdarzenie w meczu Wozniacki - Collins. Skończyło się na strachu W secie trzecim, przy stanie 2:1 w gemach dla Wozniacki, Collins podjęła się próby returnu, natomiast jej forhend zawędrował wyraźnie za linię boczną i... trafił w głowę chłopaka od podawania piłek. To bez wątpienia mogło zaboleć: Poszkodowany jednak dał prędko znać Amerykance, że wszystko z nim dobrze, a jego gest zdawał się sugerować, że piłka prześlizgnęła się po noszonej przez niego czapce. Publiczność nagrodziła koniec końców sytuację brawami. "Król Paryża" mógł liczyć na wyjątkowe wsparcie. Brak miejsc podczas tenisowego hitu na IO IO Paryż 2024. Awans Collins, na kolejny mecz czeka też m.in. Świątek Sam mecz tymczasem zakończył się wygraną Collins 6:3, 3:6, 6:3 - tym samym to właśnie ona przedarła się do 1/8 finału olimpijskiego turnieju, gdzie spróbuje swoich sił przeciwko Kolumbijce Camili Osorio. Ta z kolei wcześniej wyeliminowała Ukrainkę Dajanę Jastremską. Rozgrywki tenisowe na IO 2024 w Paryżu potrwają jeszcze dokładnie do 5 sierpnia - niestety w stawce z "Biało-Czerwonych" pozostała jedynie Iga Świątek, która jednak jest oczywiście typowana do złota w singlu pań. We wtorek raszynianka zagra z Chinką Xiyu Wang - na relację z tego starcia zapraszamy oczywiście do Interii Sport. Zobacz też nasz raport specjalny i bądź na bieżąco: IO Paryż 2024.