Jest to niespodzianka, biorąc tylko pod uwagę rozstawienie i miejsce w rankingu - Cornet jest w nim 58., ale nie, patrząc na występy Kanadyjki w tym turnieju. Andreescu w drabince głównej Wimbledonu zagrała wcześniej tylko raz, w 2017 roku, odpadając także w pierwszej rundzie. Z kolei Cornet po raz 14. z rzędu występuje na londyńskiej trawie, jednak pierwszej rundy nie przeszła od 2016 roku.Tym razem to jej się udało i w kolejnej rundzie Francuzka zagra albo z Australijką Alją Tomljanović, albo Belgijką Greet Minnen. 1. runda gry pojedynczej kobiet: Alize Cornet (Francja) - Bianca Andreescu (Kanada, 5.) 6:2, 6:1 Pawo