Amerykanka, która w finale poprzedniego turnieju wielkoszlemowego - Rolanda Garrosa mierzyła się z Igą Świątek zajmuje aktualnie w rankingu WTA 12. miejsce. Zaliczana jest do grona faworytek Wimbledonu, a w spotkaniu przeciwko Rumunce była wyraźną faworytką. Męczarnie Cori Gauff Ta jednak bardzo ją zaskoczyła. Już w pierwszym gemie Gauff została przełamana "na sucho" i zmuszona do odrabiania strat. Udało jej się doprowadzić do wyrównania przy stanie 2:2, ale to wcale nie był koniec jej problemów. Wręcz przeciwnie - Ruse, aktualnie numer 54 na świecie przełamała jeszcze dwa razy i wygrała otwierającą partię 6:2, stawiając tym samym młodszą rywalkę pod ścianą. W secie drugim mogło się wydawać, że Gauff odzyskała rezon. Wygrała go dość pewnie, 6:3 w 41 minut. Wszystko miało się rozstrzygnąć w trzeciej partii. Ta była dla obu prawdziwą sinusoidą emocji. W trzecim gemie Amerykanka przełamała, obejmując prowadzenie (2:1). Rywalka była jednak w stanie odpowiedzieć i stan gry znów się wyrównał. Przy stanie 5:5 i podaniu Ruse 19-latka znów objęła jednak prowadzenie i znalazła się na "pole position" do wygrania meczu. Serwując, nie zmarnowała szansy i zameldowała się w drugiej rundzie. Cori "Coco" Gauff - Elena Ruse 2:6, 6:3, 7:5 Wimbledon 2022. Gdzie oglądać w telewizji i Internecie? Mecze 135. edycji Wimbledonu, między innymi z udziałem Igi Świątek oglądać można w kanałach telewizyjnych Polsat Sport, Polsat Sport Extra, Polsat Sport News oraz bez reklam w Polsat Sport Premium 1 i 2, a także w czterech specjalnych serwisach telewizyjnych Polsat Sport Premium 3, 4, 5, 6. Przez cały czas trwania turnieju kibice zobaczą na żywo kilkaset godzin transmisji meczowych, a także codzienny program studyjny oraz kronikę meczową. Dzięki serwisowi Polsat Box Go wszystkie mecze ze sportowych anten Polsatu można także oglądać na wielu urządzeniach, również tych mobilnych. Polsat Box Go Sport - pakiet w Polsatboxgo.pl.