W pierwszej rundzie Fyrstenberg i Matkowski, którzy przed rokiem w Madrycie dotarli do finału, mieli "wolny los". W przypadku wygranej w środowym meczu w ćwierćfinale Polacy mogą trafić na debel rozstawiony z dwójką: Kanadyjczyka Daniela Nestora i Serba Nenada Zimonjica, którzy wcześniej spotkają się z Hiszpanami Feliciano Lopezem i Fernando Verdasco. Fyrstenberg i Matkowski, walczą wciąż o prawo gry w kończącym sezon turnieju Masters Cup. W listopadzie w Szanghaju zmierzy się osiem najlepszych par w rankingu ATP "Doubles Race", w którym obecnie zajmują dziewiątą pozycję. Polacy tracą 17 punktów do Brazylijczyków Marcelo Melo i Andre Sa oraz 23 pkt do tenisistów z RPA - Jeffa Coetzee i Wesleya Moodiego, rozstawionych w Madrycie z ósemką. W drugiej rundzie madryckiego turnieju Coetzee o Moodie zagrają z Hiszpanem Tommym Robredo i Białorusinem Maksimem Mirnym, natomiast Melo i Sa trafili na amerykańskich bliźniaków Boba i Mike'a Bryanowie, najwyżej rozstawionych. Fyrstenberg i Matkowski mają za sobą jeden występ w Masters Cup, do którego zakwalifikowali się w 2006 roku. Przegrali wówczas wszystkie trzy pojedynki w fazie grupowej.