W kolejnej rundzie rywalką Domachowskiej będzie inna Amerykanka, rozstawiona z numerem szóstym Venus Williams. Środowy mecz był prawdziwym thrillerem i trwał dwie godziny i 18 minut. Polka, po dobrzej grze, wygrała pierwszego seta do czterech. Potem jednak coś zacięło się w grze naszej zawodniczki. Drugą partię przegrała do zera, oddając trzy własne podania. Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia Craybas, a obie zawodniczki początkowo wygrywały swoje serwisy, do stanu 2:2. W kolejnych trzech gemach zawodniczki przełamywały podania rywalki. Ta seria została przerwana w ósmym, wygranym przez Domachowską. Następnie Amerykanka utrzymała swój serwis, a potem przełamała podanie Polki doprowadzając do wyrównania 5:5. Za chwilę sytuacja się powtórzyła i do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. Zaczął się on od prowadzenia Craybas 2-0, ale końcówkę lepszą miała Domachowska, która wykorzystała trzecią piłkę meczową. W Miami wystąpi też druga Polka Agnieszka Radwańska. Krakowianka w pierwszej rundzie miała jednak "wolny los". I runda: Marta Domachowska (Polska) - Jill Craybas (USA) 6:4, 0:6, 7:6 (8-6) Yung-Jan Chan (Tajwan) - Ioana Raluca Olaru (Rumunia) 6:1, 2:6, 6:1 Nathalie Dechy (Francja) - Aiko Nakamura (Japonia) 6:0, 6:0 Edina Gallovits (Rumunia) - Klara Zakopalova (Czechy) 6:4, 6:1 Angelique Kerber (Niemcy) - Akgul Amanmuradowa (Uzbekistan) 7:5, 6:1 Marina Erakovic (Nowa Zelandia) - Martina Mueller (Niemcy) 6:4, 6:7 (4-7), 6:2 Sara Errani (Włochy) - Akiko Morigami (Japonia) 6:2, 3:6, 6:4 Jelena Wiesnina (Rosja) - Jelena Lichowcewa (Rosja) 6:4, 6:4 Caroline Wozniacki (Dania) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:4, 7:5