Partner merytoryczny: Eleven Sports

Magdalena Fręch rozbiła bank w Guadalajarze. A może zarobić jeszcze więcej

Magdalena Fręch mknie niczym burza przez poszczególne etapy turnieju WTA 500 w Guadalajarze. Polka awansowała już do półfinału, w którym zmierzy się z Francuzką Caroline Garcią. Dzięki znakomitym występom w Meksyku nasza zawodniczka zainkasowała naprawdę imponującą sumę pieniędzy. A to jeszcze nie koniec - jej dorobek już wkrótce może bowiem się podwoić.

Magdalena Fręch
Magdalena Fręch/Asanka Brendon Ratnayake/Associated Press/East News

W meksykańskiej Guadalajarze trwa właśnie turniej tenisowy turniej pań. Jeszcze w ubiegłym sezonie impreza ta była turniejem WTA 1000, jednak w tym roku zdegradowana została ona rangi WTA 500. Oznacza to więc, że pula nagród i punktów w tym turnieju także została zmniejszona. 

Wiadomo już, że ubiegłoroczna triumfatorka Maria Sakkari nie obroni tytułu. Greczynka bowiem zrezygnowała z udziału w imprezie. Co więcej, na ten moment ciężko jest przewidzieć, która zawodniczka sięgnie w tym roku po końcowe trofeum. W grze pozostały bowiem cztery zawodniczki, z czego tylko dwie rozstawione - turniejowa "czwórka" Caroline Garcia oraz “piątka" Magdalena Fręch

Mariusz Fyrstenberg: Korea Południowa to bardzo ciężki rywal, szanse oceniam 50 na 50/Polsat Sport/Polsat Sport

Magdalena Fręch w półfinale turnieju w Guadalajarze. Zainkasowała ogromne pieniądze

Magdalena Fręch niczym burza przeszła przez poszczególne etapy imprezy w Guadalajarze. W pierwszej rundzie w błyskawicznym tempie rozprawiła się z Amerykankę Eminą Bektas, w drugiej natomiast po trzysetowej batalii odprawiła w kwitkiem kolejną zawodniczkę ze Stanów Zjednoczonych, Ashlyn Krueger. W ćwierćfinale Polka pokonała Kanadyjkę Marinę Stakusić i zapewniła sobie awans do ½ finału.

Dzięki znakomitym występom w Meksyku nasza reprezentantka zainkasowała już ogromne pieniądze. Po awansie do półfinału Polka może być pewna, że po zakończeniu imprezy na jej konto trafi minimum 51 205 euro, a więc około 219 tys. złotych. To jednak nie koniec - Magdalena Fręch może bowiem zarobić jeszcze więcej. Jeśli uda jej się pokonać Caroline Garcię, zainkasuje ona 87 655 euro (około 376 tys. złotych). W przypadku wygranej w finale na konto naszej zawodniczki trafi natomiast 142 tys. euro, a więc ponad 608 tys. złotych. 

Mecz Magdalena Fręch - Caroline Garcia odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę nie wcześniej niż o godzinie 3.00 czasu polskiego. W drugim półfinale zmierzą się Kolumbijka Camila Osorio oraz Australijka Olivia Gadecki. Poczynania polskiej tenisistki na tym turnieju śledzić można na bieżąco na stronie Interii.

Magdalena Fręch/ROB PRANGE / Spain DPPI / DPPI /AFP
Magdalena Fręch/AFP
Magdalena Fręch/ROB PRANGE / Spain DPPI / DPPI via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem