Chinka to zawodniczka młodego pokolenia, wchodząca dopiero na tenisowe salony. W październiku skończy 20 lat. W tym sezonie zagrała kilka dobrych meczów. Przeszła jedną rundę w Australian Open, ostatnio w Indian Wells, w drugiej rundzie, w trzech setach przegrała z Angeliką Kerber. Zajmuje 72. miejsce w rankingu WTA. Polka wyprzedza ją zaledwie o kilka pozycji (63. WTA). W tym sezonie nie idzie jej najlepiej. Ma niekorzystny bilans - trzy zwycięstwa i sześć porażek. Magda Linette prowadziła już 5:2. Set zakończył się tie breakiem Linette zaczęła od dwóch przegranych gemów serwisowych, przegrywała 1:2. Potem jednak wygrała cztery gemy z rzędu. Ostatniego z nich po bardzo zaciętej walce i najdłuższym gemie w secie. Serwowała, by zakończyć tę partię. Od tego momentu Chinka przejęła inicjatywę, co przy bardzo pasywnie grającej Polce nie było trudne. Z 2:5 Zheng doprowadziła do wyrównania. Set zaczął się od nowa. Obie zawodniczki wygrały potem swoje gemy serwisowe bez straty punktu i doszło do tie breaku. Linette od razu zyskała przewagę, miała bezpieczny wynik 4:1. Raz grała agresywnie, raz znowu czekała na to co zrobi rywalka, tak czy inaczej wygrała tie breaka 7:4. Chwila niepokoju w połowie drugiego seta W drugim secie poznanianka zaprezentowała się na samym początku grała nieźle. Prowadziła 2:0. Częściej próbowała odważnej taktyki. Potem jednak ponownie oddała inicjatywę. Przegrała trzy kolejne gemy. Później mecz toczył się zgodnie z serwisem. W dziewiątym gemie Zheng prowadziła 30:0. Wtedy Linette zaczęła wywierać presję na rywalce, w długich wymianach to ona była skuteczniejsza. Przełamała serwis Chinki. Miała wynik 5:4 i serwis. Ostatniego gema Polka wygrała do 0. Po ostatniej piłce głęboko westchnęła. To nie był dla niej łatwy mecz. Teraz Linette zagra z Ons Jabeur W drugiej rundzie Polka zmierzy się z Ons Jabeur. Tunezyjka zajmuje 10. miejsce w rankingu WTA, ale tę pozycję wypracowała głównie wynikami w poprzednim sezonie, kiedy to doszła do ćwierćfinału Wimbledonu (w IV rundzie wyeliminowała Igę Świątek) i ćwierćfinałów WTA 1000 w Montrealu i Indian Wells. W tym roku Jabeur na dziesięć meczów wygrała sześć, grała w ćwierćfinałach w Dubaju i Katarze. Z powodu koronawirusa nie wystartowała w Australian Open, co tłumaczy jej spadek formy. To silna przeciwniczka. By awansować Linette musi zagrać dużo lepiej niż z Zheng. Olgierd Kwiatkowski I runda turnieju WTA 1000 Miami Open (pula nagród 8 584 055 dol.) Magda Linette (Polska) - Qinwen Zheng (Chiny) 7:6 (4), 6:4.