Stoczyła ona trzysetowy pojedynek z Amerykanką Shelby Rogers. O wyniku pierwszego zadecydował premierowy gem. W nim Rogers przełamała podanie rywalki, a potem utrzymała przewagę, zwyciężając 6:4. Druga partia odbyła się pod dyktando 54. w rankingu WTA Noskovej. Czeszka dwa razy odebrała serwis przeciwniczce, wygrywając ją 6:1. W decydującym secie Rogers przełamała podanie Noskovej w czwartym gemie. W siódmym jednak straciła wypracowaną przewagę. W sumie prowadząc 4:1, 33. tenisistka zestawienia, przegrała pięć gemów, partię 4:6 i cały mecz. Linette, która jest 19. zawodniczką rankingu WTA, nigdy wcześniej nie grała z Czeszką. Tenis. W Rzymie zobaczymy trzy Polki w turnieju głównym singla W grze pojedynczej turnieju w Rzymie zobaczymy też dwie inne Polki. Z "jedynką" jest rozstawiona Iga Świątek, która wygrała dwie ostatnie edycje tej imprezy. 21-letnia raszynianka w pierwszej rundzie też ma "wolny los", a w kolejny zmierzy się albo z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową, albo z Włoszką Sarą Errani. Natomiast we wtorek do turnieju głównego zakwalifikowała się Magdalena Fręch. 25-letnia łodzianka przebrnęła dwustopniowe eliminacje, w decydującym meczu pokonując Rosjankę Polinę Kudiermietową, młodszą siostrę bardziej znanej Weroniki.