Przed wtorkowym spotkaniem pomiędzy Magdą Linette a Dajaną Jastremską trudno jest wskazać jednogłośną faworytkę. Ostatni raz panie zagrały przeciwko sobie w 2019 roku i wtedy to Ukrainka okazała się lepsza. Aktualnie Polka zajmuje 65. miejsce w rankingu WTA. Jastremska plasuje się na 79. pozycji. Może to być zatem bardzo wyrównany pojedynek. Czytaj też: Psycholog Igi Świątek o dramacie znanej tenisistki. "Dziekuję Ci, Jeleno!" WTA Birmingham. Magda Linette odpada w pierwszej rundzie Spotkanie lepiej rozpoczęła rywalka Linette, która od początku nie daje za wygraną. Ukrainka szybko dwukrotnie przełamała naszą zawodniczkę i prowadziła już 4-0, wtedy jednak obudziła się Linette. Polka wreszcie obroniła swój serwis, a następnie odrobiła przełamanie i sprawnie złapała kontakt z rywalką, przegrywając już tylko 4-3. Polce potrzebne było jednak jeszcze drugie przełamanie, a bardzo mocno serwisu pilnowała Jastremska. Linette nie odpuszczała i wciąż wywierała presję na rywalce, wygrywając gema na 5-4 do zera. Ukrainka utrzymała jednak nerwy i pewnie poprowadziła swój gem serwisowy na zakończenie seta. Jastremska miała dwie piłki setowe, a wykorzystała już pierwszą, wygrywając ostatecznie partię 6-4. Polka szybko wyrzuciła z głowy pierwszą partię i drugą zaczęła w dobrym stylu, szybko wygrywając swój serwis. Linette była także blisko momentalnego przełamania, ale nie wykorzystała break pointa, z czego skrzętnie skorzystała rywalka, przy następnej okazji broniąc podanie.' Jastremsa przełamać się nie dała, a za chwilę sama to zrobiła, otwierając sobie drogę do zwycięstwa w całym meczu. Ukrainka nie potknęła się na tej drodze i w pełni kontrolowała mecz, ostatecznie wygrywając 6-3, na koniec dokładając drugie przełamanie. Jelena Jastremska 2-0(6-4, 6-3) Magda Linette