Jak na razie nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób ostatecznie Linette i Fręch dostaną się do stolicy Francji. Sprawa pozostaje owiana tajemnicą, choć pierwsza z tenisistek, będąca ewidentnie w bardzo dobrym humorze, postanowiła zabawić się ze swoimi obserwującymi na portalu X. Dominacja w historycznym finale Polek. 6:1 na koniec, trzeci tytuł stał się faktem Magda Linette w dobrym humorze Magda Linette pewnie pokonała Magdalenę Fręch w finale na praskich kortach. Wynik 6:2, 6:1 mówi sam za siebie i pokazuje, że pierwsza z Polek jest w naprawdę dobrej dyspozycji. Początkowo finał miał zostać rozegrany o godzinie 9:30, co pozwoliłoby bez większych problemów na wylot z miejscowego lotniska i dotarcie do Paryża jeszcze przed zamknięciem strefy powietrznej. WTA w ostatniej chwili zamieniła jednak kolejność finałów i o 9:30 wystąpiły deblistki (w tym reprezentantka gospodarzy, Barbora Krejcikova), a Polki musiały czekać na swoją kolej i rozpoczęły grę dopiero o 11:30. Linette szybko podniosła problem i natychmiast z pomocą zaoferował się Rafał Brzoska. Ostatecznie nie wiadomo jednak, jak potoczyły się dalsze losy spóźnionych nie ze swojej winy tenisistek. Tajemniczą wiadomość postanowiła zamieścić na swoim profilu ta, która wcześniej prosiła o pomoc. Nawiązała tym samym do słynnej wypowiedzi jednego z polityków PiS. W odpowiedziach zaroiło się od kontynuacji jej dowcipu. Ważny triumf Polek, wygrały turniej w Warszawie. Półtorej godziny walki w finale Magda Linette jak Jacek Sasin "Jestem w drodze na Igrzyska. Mam dobre informacje. Szczegóły o 12:00" - pisała Magda Linette na swoim profilu. Nawiązała tym samym do wypowiedzi Jacka Sasina z 2021 roku, gdy trudna sytuacja dotknęła kopalnię Turów. "Jestem w drodze do Turowa. Mam dobre informacje. Szczegóły o 12:00" - poinformował ówczesny wicepremier z ramienia PiS. W komentarzach pod wpisem tenisistki jej obserwujący natychmiast postanowili kontynuować żart i tym samym odnosili się do wypowiedzi Donalda Tuska z 2014 roku, która do dziś jest jedną z najczęściej cytowanych wypowiedzi polityków, czyli: "Przykra sprawa. Nie lekceważę jej. W poniedziałek o 15 odniosę się do niej publicznie na konferencji prasowej".