Magda Linette w tym sezonie osiągnęła swój życiowy sukces. W styczniowym Australian Open Polka była w swojej absolutnie najwyższej formie. Dzięki temu Linette udało się dojść aż do półfinału wielkoszlemowego australijskiego turnieju. Za taki wynik do swojej konta mogła dopisać mnóstwo bardzo cennych rankingowych punktów, które pozwalają jej się utrzymywać w szeroko pojętej czołówce tenisistek pod względem rankingowym. Nieudany początek, a potem popis. Magda Linette w kolejnej rundzie Trzeba jednak powiedzieć, że osiągnięcie życiowego sukcesu nie podziałało zbyt dobrze na Linette. Polka od tamtego czasu nie przypomina samej siebie. Jej forma nie tyle daleka jest od tej australijskiej, co zwyczajnie jej praktycznie nie ma. Od tamtego turnieju urodzona w Poznaniu tenisistka nie była w stanie wygrać trzech singlowych pojedynków z rzędu, co z pewnością chwały jej nie przynosi. Magda Linette, jak Agnieszka Radwańska. Cudowne zagranie Polki W poniedziałek 18 września 2023 roku Linette rozpoczęła udział w turnieju WTA 250 w Guangzhou. W pierwszym meczu jej rywalką była Brytyjka Jodie Burrage. Pierwszego seta Polka przegrała w tie-breaku, ale później była w stanie się odrodzić. W drugiej i trzeciej partii pokazała swoją jakość, dzięki czemu awansowała do 1/8 finału tych zmagań i będzie mogła zbudować swoją pewność siebie. Iga Świątek wypowiedziała się o wyborach w Polsce. Jej odpowiedź obiegła sieć Na szczególną uwagę zasługuje jedno z zagrań Linette w drugim secie. Polka prowadziła 4:0 w gemach, a na tablicy wyników widniało 15:15. Serwowała Brytyjka, ale jej podanie nie sprawiło Polce większych problemów. Return poznanianki był naprawdę wysokiej jakości. Dzięki temu ustawiła sobie całą akcję, którą zakończyła cudownym backhandowym wolejem tyłem w samą linię. Na profilu WTA pojawiło się nagranie właśnie z tym zagraniem Polki, a prowadzący konto przypomniał Agnieszkę Radwańską. Takie uderzenia kojarzymy właśnie z byłą nieoficjalną mistrzynią świata. Radwańska od zawsze w tourze słynęła ze swojej brylantowej techniki, a skrót był wręcz jej firmowym zagraniem.