"Czuję się znacznie lepiej, a przede wszystkim jestem wreszcie w domu" - zaznaczył Ruiz Cotorro w rozmowie z agencją EFE. Zalecono mu odpoczynek i unikanie mówienia, więc odpowiadał na pytania dziennikarza wiadomościami tekstowymi. Lekarz hiszpańskiej federacji tenisowej poinformował, że pierwsze objawy choroby zauważył u siebie pod koniec pierwszej połowy marca."Zostałem wówczas w domu i tak było aż do 22 marca. Pierwszy test na obecność koronawirusa zrobiono mi 18 marca i wynik był negatywny. Cztery dni później jednak miałem już wynik pozytywny i obustronne zapalenie płuc. Spędziłem w szpitalu 17 dni...Od środy jestem w domu, wciąż poddaję się leczeniu i zgodnie z wytycznymi poddany jestem 14-dniowej kwarantannie" - relacjonował.Zapewnił jeszcze raz, że czuje się lepiej i powoli wraca do zdrowia.Ruiz Cotorro to zaufany lekarz Nadala. Operował także innych znanych tenisistów, m.in. Argentyńczyka Juana Martina del Potro.W Hiszpanii - według oficjalnych danych - liczba przypadków zakażenia koronawirusem przekroczyła 153 tysiące, odnotowano ponad 15 tysięcy zgonów.