Zobacz zapis relacji na żywo z tego meczu Zdecydowaną faworytką tego pojedynku była rozstawiona z numerem czwartym Czeszka. Triumfatorka Wimbledonu z poprzedniego roku potrzebowała 70 minut, by wykazać swoją wyższość. 21-letnia Ula Radwańska rozpoczęła czwartkowy mecz dobrze. Wygrała pierwszego gema, tracąc w nim zaledwie jeden punkt. Im dalej w las, tym było gorzej. Przełomowym momentem pierwszego seta był czwarty gem. Polka po stracie własnego podania, w następnym miała trzy szansę na break pointa. Kvitova za każdym razem jednak zagrywała wyrzucający serwis, który nie pozwalał krakowiance na zbyt dobrą odpowiedź, co umozliwiało rywalce skończenie akcji. Czeszka początkowo bardzo dobrze operowała bekhendem, a gdy dodała do tego swoją najsilniejszą broń, czyli forhend, jej zwycięstwo po 24 minutach nie może dziwić. W pierwszym secie 22-latka zanotowała aż 18 wygrywających piłek, przy tylko jednej Radwańskiej! W drugiej partii obie tenisistki utrzymywały swoje podania do stanu 2:3. W szóstym gemie Kvitova zbudowała przewagę 40:0, ale Uli udało się doprowadzić do równowagi, jednak kolejne dwa punkty padły łupem rywalki. I choć Czeszka w tym secie nie miała tylu wygrywających piłek (14), co w poprzednim, to i tak jedno przełamanie wystarczyło. - Powiem tylko jedno zdanie: stres paraliżuje - skomentował występ Urszuli kapitan reprezentacji Polski w Fed Cup Tomasz Wiktorowski, który jako trener towarzyszy siostrom Radwańskim podczas turniejów. Było to pierwsze spotkanie tych zawodniczek. Porażka oznacza dla krakowianki pożegnanie z imprezą, bowiem wcześniej odpadła w deblu, po tym jak jej partnerka Słowenka Polona Herzog skreczowała w pierwszym meczu z Chia-Jung Chuang z Tajwanu i Rosjanką Wierą Duszewiną przy stanie 1:4. Przejście do trzeciej rundy w singlu gwarantowałoby Urszuli Radwańskiej występ na igrzyskach w Londynie. W tej sytuacji wciąż nie jest pewna kwalifikacji olimpijskiej i musi czekać do 11 czerwca, do opublikowania rankingu WTA Tour tuż po Roland Garros. Właśnie to notowanie posłuży Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) do ogłoszenia oficjalnej listy uczestników olimpiady, która rozpocznie się 27 lipca. Rywalizacja będzie się toczyć na trawiastych kortach The All England Lawn Tennis and Croquet Club, zaledwie trzy tygodnie po zakończeniu rozgrywanego na tym obiekcie wielkoszlemowego Wimbledonu. Wyniki spotkań drugiej rundy: Petra Kvitova (Czechy, 4) - Urszula Radwańska (Polska) 6:1, 6:3Klara Zakopalova (Czechy) - Maria Kirilenko (Rosja, 16) 6:4, 3:6, 6:3 Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 22) - Melinda Czink (Węgry) 4:6, 6:3, 6:3Caroline Wozniacki (Dania, 9) - Jarmila Gajdosova (Auastralia) 6:1, 6:4Angelique Kerber (Niemcy, 10) - Olga Goworcowa (Białoruś) 6:3, 6:2Nina Bratczikowa (Rosja) - Claire Feuerstein (Francja) 3:6, 6:3, 7:5Julia Goerges (Niemcy, 25) - Heather Watson (Wielka Brytania) 6:3, 6:4Shuai Peng (Chiny, 28) - Lourdes Dominguez Lino (Hiszpania) 6:4, 6:3Arantxa Rus (Holandia) - Virginie Razzano (Francja) 6:3, 7:6 (7-3)Jarosława Szwedowa (Kazachstan) - Sofia Arvidsson (Szwecja) 6:1, 6:0Christina McHale (USA) - Lauren Davis (USA) 6:1, 6:3Carla Suarez Navarro (Hiszpania) - Sesil Karatanczewa (Kazachstan) 4:6, 6:4, 6:1Varvara Lepchenko (USA) - Jelena Jankovic (Serbia, 19) 7:6 (7-4), 4:6, 6:4Kaia Kanepi (Estonia, 23) - Irina Begu (Rumunia) 6:4, 6:1Na Li (China, 7) - Stephanie Foretz Gacon (Francja) 6:0, 6:2Francesca Schiavone (Włochy, 14) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 2:6, 6:3, 6:1