Koniec współpracy, legenda mówi dość. Trwało to tylko kilka miesięcy
Boris Becker nie jest już trenerem duńskiego tenisisty Holgera Runego, który jest siódmym graczem w rankingu ATP. Legendarny Niemiec poinformował, że powodem są jego prywatne i inne zawodowe zobowiązania. Panowie współpracowali ze sobą bardzo krótko, ponieważ od października zeszłego roku.
"Zdałem sobie sprawę, że powinienem być dla Holgera bardziej dostępny niż jestem w stanie. Z powodów zawodowych i prywatnych nie jestem w stanie mu dać tego, co potrzebuje. Życzę mu wszystkiego najlepszego i na zawsze pozostanę jego kibicem" - napisał Becker w mediach społecznościowych.
20-letni Rune w światowym rankingu zajmuje siódme miejsce. Becker był jego trenerem od października. Wcześniej prowadził m.in. Serba Novaka Djokovicia (2013-16).
Becker został skazany pod koniec kwietnia 2022 roku przez angielski wymiar sprawiedliwości na dwa i pół roku więzienia za przestępstwa finansowe. Został zwolniony po ośmiu miesiącach i wydalony z Wielkiej Brytanii.
Tenis. Holger Rune bez trenera
W 1985 roku, Niemiec, mając 17 lat, został najmłodszym zwycięzcą Wimbledonu w singlu. W trakcie kariery zwyciężył w sześciu wielkoszlemowych turniejach, w tym trzykrotnie w Wimbledonie (1985-86 i 1989). W sumie wygrał 49 tenisowych imprez. Zdobył też złoty medal olimpijski w Barcelonie (1992).
Zobacz również:
Duńczyk zabłysnął w 2022 roku kiedy wygrał trzy turnieje ATP: w Monachium, Sztokholmie i przede wszystkim rangi 1000 w Paryżu. Przed rokiem było już trochę gorzej - zawodnik zdołał obronić tylko tytuł w Monachium.
W tym sezonie Rune dotarł do finału w Brisbane, gdzie uległ Bułgarowi Grigorowi Dymitrowowi, następnie odpadł w drugiej rundzie w wielkoszlemowym Australian Open, gdzie lepszy okazał się Francuz Arthur Cazaux, by wreszcie w półfinale w Montpellier skreczować w spotkaniu z Chorwatem Borną Ćoriciem przy stanie 3:6, 1:4.
