Do singlowych zmagań na Credit One Charleston Open 2024 podeszły dwie Polki - Magdalena Fręch oraz Magda Linette i o ile pierwsza z pań pożegnała się niestety z turniejem już po jednym spotkaniu (przegrywając ze Sloane Stephens), o tyle druga z wymienionych zawodniczek jak na razie odnotowała dwa triumfy - z Petrą Martić oraz Dajaną Jastremską. Poznanianka przy tym podjęła się walki na jeszcze jednym froncie i przystąpiła do debla wraz z reprezentantką Chin Shuai Zhang. Los postawił na drodze tej pary w pierwszej rundzie (1/8 finału) duet złożony z Brazylijki Ingrid Gamarry Martins oraz Słowaczki Terezy Mihalikovej. Groźne rywalki dla Igi Świątek. Wielki turniej właśnie ogłosił WTA Charlston. Linette/ Zhang - Gamarra Martins/ Mihalikova: Przebieg i wynik meczu Potyczka, zaplanowana pierwotnie na godz. 15.30 3 kwietnia czasu lokalnego (21.30 według czasu polskiego) rozpoczęła się ze sporym, wielogodzinnym opóźnieniem spowodowanym opadami deszczu. Ostatecznie sportsmenki wyszły na kort krótko przed północą. Linette i Zhang zaczęły mocnym akcentem, tracąc w pierwszym gemie zaledwie punkt. Szybko spotkały się z ripostą przeciwniczek, ale po tym, jak na tablicy pojawił się rezultat 1:1 w minipotyczkach, Polka i Chinka zupełnie zdominowały grę. Pierwszą odsłonę wygrały 6:1, po drodze przełamując rywalki dwukrotnie. Zdecydowana, szybka gra przytłoczyła nieco Gamarrę Martins i Mihalikovą, które - choć wybroniły jedną piłkę setową - musiały koniec końców pogodzić się z "bagietką". Druga część starcia również przyniosła doskonałe rozpoczęcie ze stron poznanianki i jej partnerki - w dwóch pierwszych gemach nie straciły one ani jednego punktu i dopiero przy trzeciej minipotyczce musiały się nieco więcej natrudzić, choć... i tak ją wygrały, notując przy okazji drugie w secie przełamanie. Podobnie było też w gemie czwartym, natomiast później zaczęły się pewne schody - Brazylijka i Słowaczka wyprowadziły dwa "ciosy" i zmniejszyły różnicę dzielącą obie pary - było już tylko 4:2. Na szczęście okazało się to tylko chwilową "zadyszką" - Magda Linette i Shuai Zhang wygrały ostatecznie 6:2 i 2:0 w całym starciu. Wszystko jasne, WTA ogłasza. Świątek zadebiutuje w "królestwie" Sabalenki WTA Charleston. Magda Linette niebawem zagra z czołową tenisistką świata Na zwyciężczynie czekać będzie teraz ćwierćfinałowa potyczka z amerykańsko-australijską dwójką Nicole Melichar-Martinez - Ellen Perez, która w pierwszej rundzie wyeliminowała dwie przedstawicielki gospodarzy - Kessler oraz Ngounoue. Jeśli zaś mowa o współzawodnictwie singlowym, to kolejną oponentką Magdy Linette w Charleston będzie Jessica Pegula, z którą Polka zmierzy się 4 kwietnia - spotkanie odbędzie się jako drugie od godz. 17.00 (czasu polskiego) na korcie centralnym. W czwartek przy tym sportsmenka z Wielkopolski po grze z Pegulą... podejdzie do wspomnianych zmagań z Melichar-Martinez i Perez. Wszystko zapowiada się intensywnie...