Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kolejny krecz w Wuhan, tym razem u Peguli. Pogromczyni Świątek przedwcześnie opuściła kort

Powoli dobiega końca rywalizacja w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Wuhan. Za nami kolejne rozstrzygnięcie, tym razem w meczu Jessiki Peguli. Finalistka US Open rywalizowała o awans do 1/8 finału z Anastazją Potapową. Amerykanka nie rozegrała jednak pełnego spotkania. Opuściła kort szybciej niż można się było tego spodziewać. Wszystko z powodu kreczu Rosjanki przy stanie 6:2, 2:0 30-0 z perspektywy 30-latki. Tenisistka z USA zagra w czwartek o ćwierćfinał z Xinyu Wang.

Jessica Pegula awansowała do trzeciej rundy WTA 1000 w Wuhan po kreczu Anastazji Potapowej
Jessica Pegula awansowała do trzeciej rundy WTA 1000 w Wuhan po kreczu Anastazji Potapowej/Sarah Stier / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP

Jessica Pegula rozpoczęła swoje azjatyckie starty od turnieju WTA 1000 w Pekinie. Pogromczyni Igi Świątek z ćwierćfinału US Open odpadła w stolicy Chin na etapie czwartej rundy, przegrywając z Paulą Badosą. Do pewnego momentu pojedynek był niezwykle wyrównany. Od stanu 4:4 w pierwszym secie gemy wędrowały już jednak tylko i wyłącznie na konto Hiszpanki, która tym samym zrewanżowała się Amerykance za porażkę w półfinale tysięcznika w Cincinnati.

Po występie w Pekinie przyszedł czas na rywalizację w ostatnich zmaganiach rangi WTA 1000 w tym sezonie. Z racji rozstawienia z "2", Amerykanka mogła liczyć na wolny los w pierwszej rundzie. Dzięki temu przystąpiła do walki od drugiej fazy, gdzie jej rywalką okazała się Anastazja Potapowa. Rosjanka zasłynęła w tym sezonie choćby z tego faktu, że przegrała w 40 minut na Roland Garros z Igą Świątek rezultatem 0:6, 0:6. Dzisiaj 23-latka nie dokończyła rywalizacji z finalistką tegorocznego US Open.

Jessica Pegula w trzeciej rundzie WTA 1000 w Wuhan. Krecz Anastazji Potapowej

Na początku spotkania obserwowaliśmy mały festiwal przełamań. Pierwsze trzy gemy zakończyły się zwycięstwem returnujących zawodniczek. Dobrą passę odbierających przerwała dopiero Pegula, która dzięki wygraniu własnego podania do 15 wyszła na dwugemowe prowadzenie. Po chwili Amerykanka miała już 4:1, z przewagą podwójnego przełamania. Potapowa zdołała odrobić stratę jednego breaka, ale to było wszystko, na co jej pozwoliła w pierwszym secie Jessica. W następnych minutach 30-latka dołożyła dwa wygrane gemy i ostatecznie zakończyła tę odsłonę pojedynku rezultatem 6:2.

Rosjanka wyraźnie zgasła, jej problemy na korcie się pogłębiały. Pegula notowała kolejną serię wygranych gemów, w pewnym momencie prowadziła już 2:0 w drugim secie. W trzecim gemie, po wygraniu dwóch pierwszych wymian przez Amerykankę, Potapowa ogłosiła, że nie będzie kontynuować dalej spotkania. Mecz został przedwcześnie zakończony, a zawodniczki mogły się udać do szatni.

Rywalką Jessiki w walce o ćwierćfinał WTA 1000 w Wuhan będzie reprezentantka gospodarzy - Xinyu Wang. Chinka pokonała dzisiaj po zaciętym starciu Włoszkę Lucię Bronzetti 4:6, 6:2, 6:4. Znamy już plan gier na czwartkowe zmagania. Batalia o najlepszą "8" z udziałem Peguli odbędzie nie przed godz. 7:00 czasu polskiego. Dwie godziny wcześniej rozpocznie się batalia z udziałem innej amerykańskiej gwiazdy - Coco Gauff. Triumfatorka tysięcznika w Pekinie zmierzy się z Martą Kostiuk.

Pegula pokonuje Badosę w półfinale Cincinati Open. Skrót meczu. WIDEO/Associated Press/© 2024 Associated Press
Jessica Pegula/CHARLY TRIBALLEAU / AFP/AFP
Anastazja Potapowa/DIMITAR DILKOFF/AFP/East News
Wang Xinyu/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem