Wiadomo już, że Novak Djoković nie będzie mógł wystąpić w tegorocznym Australian Open. Co z jego udziałem w innych turniejach wielkoszlemowych? Niedawno serbski dziennikarz Sasa Ozmo w rozmowie z Interią przyznawał, że w przypadku innych dużych turniejów Djoković też może mieć kłopoty, jako zawodnik niezaszczepiony. - Jeśli nawet nie sami organizatorzy turnieju, to władze danych krajów będą pewnie wprowadzać wymogi szczepienia. Jeśli ta pandemia nie wygaśnie szybko, to przed Djokoviciem poważne dylematy w kontekście jego kariery - podkreślał Ozmo. Tymczasem hiszpański dziennik "As" przeanalizował sytuację Serba pod tym kątem. Okazuje się, że stosunkowo najbardziej prawdopodobny na ten moment jest występ Djokovicia na kortach Rolanda Garrosa we Francji. Wykluczony natomiast wydaje się jego udział w US Open, chyba że nastąpi radykalna zmiana okoliczności. Czyli np. Serb zmieni zdanie i postanowi się jednak zaszczepić. Novak Djoković. Czy zagra w innych turniejach wielkoszlemowych? "As" powołuje się na wypowiedzi Roxany Maracineanu, czyli francuskiej minister sportu, która przyznała, że tacy sportowcy, jak Djoković mają szansę na występ w turnieju w Paryżu. Na ten moment Francja nie ma tak rygorystycznych regulacji dotyczących wjazdu na teren kraju, jakie obowiązują w Australii. Osoby, które przeszły zakażenie koronawirusem w okresie sześciu miesięcy przed przyjazdem - tak, jak Djoković - są dopuszczone do wyjazdu na teren kraju. Jednak Francuzi szykują ponoć zaostrzenie przepisów, jeśli chodzi o korzystanie z infrastruktury sportowej przez osoby niezaszczepione. To teoretycznie mogłoby uderzać w takie osoby, jak Djoković, ale minister zapewniła, że akurat w przypadku międzynarodowej imprezy, jaką jest French Open, wspomniane nowe przepisy nie będą miały zastosowania. Novak Djoković. US Open w praktyce wykluczone? Kłopoty Djoković najpewniej będzie miał natomiast w przypadku US Open. "As" pisze, że - jeśli nic się nie zmieni w sytuacji Serba - występ Djokovicia w tegorocznej edycji nowojorskiej imprezy jest w praktyce wykluczony. Aby dostać się do Stanów Zjednoczonych, tenisista musiałby być zaszczepiony. Na ten moment, trudno orzec, jak będzie w przypadku Wimbledonu. Czy Djoković będzie gotów poddać się wcześniejszej 10-dniowej kwarantannie? Nie można też wykluczyć zaostrzenia przepisów w Wielkiej Brytanii do czasu rozgrywania Wimbledonu.